Naszą misją jest poszerzanie wiedzy u pacjenta chirurgii plastycznej, medycyny estetycznej oraz dziedzin pokrewnych, na temat możliwości i ograniczeń tych dziedzin medycyny, oraz uświadamianie im tak korzyści jak i zagrożeń wynikających z podejmowanych decyzji.
 |
 |
|
|
 |
 |
Moderator: Zespół I
jasne, niech wie ile zonka jest warta, hi,hi.Antonelka pisze:mąż mi obiecał nowe ubrankochociaż to, co teraz mam też jest całkiem całkiem (2 sezony)...
ja już mam zaplanowane, na co go naciągnę
no i dobrze, jeśli nie jesteś do końca zadowolona, to oddaj. 5000 to jednak maławobluebeleczka pisze:ja postanowilam jednak moje ubranko oddac. dzis wstalam ze swiadomoscia ze jest marne i w poniedzialek zaczynam nowe poszukiwania- juz wiem jakie kupie spodnie- o'neil 10000mm i mvp biale, ale do tego nie mam upatrzonej kurteczki.
o'neil 10000bluebeleczka pisze:i w poniedzialek zaczynam nowe poszukiwania- juz wiem jakie kupie spodnie- o'neil 10000mm i mvp biale, ale do tego nie mam upatrzonej kurteczki.
(wklej do nich linka, jak możesz 
)
nartowanie, to drogie hobby...bluebeleczka pisze:bardzo chcialam zaoszczedzic w tym roku ale chyba sie nie da.
ostatnio mój mąż coś nie oszczędza na mnie (chociażby ta ostatnia kurtka JW) :obluebeleczka pisze:jasne, niech wie ile zonka jest warta, hi,hi.
spodenki wyszukalam na ebay-u, ale w poniedzialek zamierzam je gdzies dorwac na zime, prolem w tym ze wyniuchalam sliczna kurteczke z aloha tez biala i nie wiem czy biale spodnie czy biala kurtka, czy cala biala- nieeeeeee raczej.Antonelka pisze:o'neil 10000
niestety, a tu dopiero nowy samochod kupiony, ciagly remont, tax, ktory mnie o bol glowy przyprawia, splacanie domu, cholera jasna.Antonelka pisze:nartowanie, to drogie hobby..
hehe, ja bym nic białego nie brała (a sama mam białą z czarnymi dodatkami kurtkę, a mąż spodnie, bialutkiebluebeleczka pisze:prolem w tym ze wyniuchalam sliczna kurteczke z aloha tez biala i nie wiem czy biale spodnie czy biala kurtka, czy cala biala- nieeeeeee raczej.
), bo po każdym wyjeździe muszę to prać. a nie powinno się często tego robić, bo membranom to nie służy najlepiej...
nic mi nie mów, mam podobnie, ale co tam, tylko 2 razy w roku porządnie nartuję...bluebeleczka pisze:dopiero nowy samochod kupiony, ciagly remont, tax, ktory mnie o bol glowy przyprawia, splacanie domu, cholera jasna.
tak tez sobie wlasnie tlumacze wyciagajac karte przy kasie, hihi, moj maz mowi ze jak sie u gorali najemy to rerszte roku przebiedujemy na chlebie i szynce z supermarketu.Antonelka pisze:nic mi nie mów, mam podobnie, ale co tam, tylko 2 razy w roku porządnie nartuję...
... w końcu tylko raz się żyje
taki to wlasnie urok bialego, ja juz kiedys mialam biala kurtke, klnelam siarczyscie, ale cos mnie wciaz do bialego ciagnie.Antonelka pisze:hehe, ja bym nic białego nie brała (a sama mam białą z czarnymi dodatkami kurtkę, a mąż spodnie, bialutkie
buahaha, to nie tak zle a raczej swietnie.Antonelka pisze:tylko 2 razy w roku porządnie nartuję..
no i masz racjębluebeleczka pisze:ale teraz sobie mysle ze skoro kurtka biala to spodnie moga byc pstrokato odjechane.
mogłoby być lepiej...buahaha, to nie tak zle a raczej swietnie.
widzisz ja juz ta reszte pominelam zupelnie, ale coz jakos sie zgra a jak nie to sie bedzie musialo poudawac ze sie zgralo.Antonelka pisze:tylko, żeby się jakoś z rękawicami, kaskiem, goglami, kijami, butami i nartami zgrywało...
:bravo 
