ile mialyscie lat jak przezylyscie "SWOJ PIERWSZY RAZ"?

Post autor: **viriel** » 17 lip 2007, 22:55

Pocieszcie się myślą, że teraz to oni mogą się tylko obejść smakiem (lub ewentualnie żyć wspomnieniami) patrząc na takie laseczki jak wy

Post autor: **toxic** » 18 lip 2007, 00:18

virriel, DOKLADNIE

Post autor: **Violet** » 18 lip 2007, 01:02

Ja to nazywam "bledy mlodosci"

Post autor: **toxic** » 18 lip 2007, 01:52

Violet pisze:Ja to nazywam "bledy mlodosci"

Oj znalazo by sie ich kilka

Post autor: **Lunka** » 18 lip 2007, 12:27

virriel, ale trafnie to ujelas

Post autor: **VAGINKA** » 17 gru 2007, 00:26

16lat

Post autor: **fondle** » 18 gru 2007, 22:22

o VAGINKA, widze ze postanowilas odswiezyc post... no to moze i ja powiem... mialam rocznikowo 18 lat czyli mysle ze tak w pore...

Post autor: **ewelina** » 23 gru 2007, 21:34

ja mialam 17 i bylo napewno nie tak jak to sobie wyobrazalam! marzenia o plomiennym sexie zostaly zastapione kilkuminutowym nieprzypominajacym niczego erotycznego, do tego bolacym doswiadczeniem :?

Post autor: **ariela** » 27 gru 2007, 23:02

skonczone 18

Post autor: **dotty** » 08 sty 2008, 23:16

Ja mialam "genialne" plany by zostac dziewica do slubu

I dlatego nie zrobilam to z miloscia mojej mlodosci w wieku 19 lat. Zdecydowalam z moim bylym chlopakiem (beznadziejnym z reszta), ktory nie byl tego wart, jak mialam 22 lata. Teraz zaluje ze nie popelnilam nastoletniego "bledu" mlodosci. To jedyna rzecz, ktorej w zyciu zaluje... Dziwne prawda..?