fajny teścik

Post autor: **Dzika** » 02 maja 2006, 00:26

mi tez wyszlo 4w5 jest w tym bardzo duzo prawdy

Post autor: **GAGA** » 02 maja 2006, 03:39

8 w 7.....

często wyrażam się w sposób asertywny. Nie zakładaj, że jest to osobisty atak na Ciebie
gdy krzyczę i przeklinam, pamiętaj, że poprostu taka jestem
to powinno się spodobacmojemu misiowi...... zawsze moje krzyki odbiera za atak na niego...

savanna pisze:8 w 7...

Savanna ty pewnie wiesz jak ciężko jest być ósemką..... ech przesrane mamy

Post autor: **paula** » 02 maja 2006, 09:28

1w9 :|

Post autor: **Tatiana** » 02 maja 2006, 10:37

2w1

Post autor: **cass** » 02 maja 2006, 11:04

U mnie 8 - kurcze nie ma czym się chwalić ale spora część tego się zgadza ...

Post autor: **savanna** » 02 maja 2006, 11:07

GAGA pisze:
savanna pisze:8 w 7...
Savanna ty pewnie wiesz jak ciężko jest być ósemką..... ech przesrane mamy

Gaga -nartystyczna egoistka :lol: :lol: :lol:

Wiesz,co o mi prawde mowiac dobrze z tym,dlugo walczylam z natura...ale jak to mowia "mamusie oszukasz,tatusia oszukasz,ale zycia nie oszukasz." :lol: :lol: Zreszta ,kto zadba o Ciebie lepiej niz Ty sama..
CO do odbierania moich szczerych odpowiedzi jako atakow...Hym.Ja slysze w domu."Ty ciagle sie czepiasz"

Post autor: **GAGA** » 02 maja 2006, 12:29

Savanna a czy ty wypadłaś jako "zdrowa" ósemka czy ako ta niej zdrowa.....
bo ja jestem mniej zdrowa.... i ciągle też się czepiam...... "Ty ciągle coś chcesz ode mnie"!! to najczęściej używane stwierdzenia... mniej grzeczni mówią "Jak się nie odpier.........."...... :lol:

Post autor: **savanna** » 02 maja 2006, 13:22

Nie no jasne ,ze ta z uzaleznieniami.. :lol: :lol: wiesz na dol wiskey i papieros a jak sie wk..wychodze z domu (bez wzgledu jaka pora).Imprezy to tez uzalenienia.Ciezko nade mna zapanowac :twisted: A moja niezalezna natura sie bardzo buntuje jak ktos mnie probuje zmieniac/albo urobic tak jak chce..Hit sezonu padl w niedziele,"Jestes taka niesforna i nieprzewidywalna ,ze trzeba Cie kontrolowac".......

To mu powiedzialam,ze "kontolowac to sobie moze lampki kontrolne w samochodzie".Skoro ja nie probuje i biore ludzi jakimi sa ,dalczego oni chca mnie/nas zmieniac?

Post autor: **GAGA** » 02 maja 2006, 14:11

Savanna czuje że ciężko by nas było razem powstrzymać przed imprezą... nikończącą się imprezą..... bo ja albo siedze i pracuje jak głupia albo jak imprezuje to "końca nie widać".....zupełnie jak u majewskiego :lol:
mój miś mówi mi zawsze, taka jesteś młoda a taka niereformowalna..... powiedziałam mu że ludzi się nie zmienia tylko się kocha

jemu ciągle się zdaje, że jak ma 12 lat więcej to powinien mną sterować.... a ja stery mam sprawne :lol:
po ostatnich uzależnieniach jest mnie 2 kg mniej! jak mnie to cieszy!!!! :D

Post autor: **Bella** » 02 maja 2006, 14:15

1 w 2