Moderator: Zespół I
tyle że studia magisterskie dla pielęgniarek to już wymóg. Kiedyś tylko odzdziałowa musiała spełniać odpowiednie kryteria obecnie cała młoda kadra to personel po magisterce. I co to daje? Konflikt zawodowo-emocjonalny. Zaburzone relacje pomiędzy medykami a pielęgniarkami, oraz frustracje tych ostatnich , bo przecież też studiowały a do nich należy obowiązek obcierania pacjentów. Liceum pielęgniarskie trwające 5 lat świetnie zdawało swój egzamin, obecne wymagania sprowadzają się do przeedukowania średniego personelu medycznego (jak sama nazwa wskazuje...) co w znacznej większości nijak ma się do zakresu obowiązków a także zarobków.viriel pisze:bbpp77- nie do końca się z Tobą mogę zgodzić.
A poziom wykształcenia pielęgniarki po studiach magisterskich i studium zawodowym czy też technikum jest jednak w dużej mierze rozbieżny. Kiedyś stawiało się bardziej na umiejętności praktyczne, a na dzisiejszych studiach kładzie się nacisk również na wiedzę ogólnomedyczną. Gdyby tak nie było nie były by potrzebne studia pomostowe uzupełniające wiedzę medyczną dla pielęgniarek bez magisterium czy licencjata.