Jestem homofobka, nie jestem tolerancyjna i nigdy nie stane w ich obronie.
Nie przeszkadzaja mi na codzien, byle tylko nie manifestowali, nie pragneli zyc jak inni NORMALNI ludzie ( czyli sluby, posiadanie dzieci itp). Nigdy mi nikt nie powie,ze malzenstwo dwoch panow jest w stanie wychowac najzupelniej zdrowe dziecko.
Jak widze tego siusiumajtka Biedrona to az mi sie noz w kieszeni otwiera. Ci ludzie sa chorzy, a moda ktora teraz panuje ' czyli kochajmy gejow i lesbijki' mnie przeraza. Gdziekolwiek czlowiek nie wyrazi negatywnego zdania dla tej spolecznosci odrazu zostaje wyzwany jako nietolerancyjny i ogolem zjechany od gory do dolu.
Jak wyzej wspomnialam- skoro takie spaczenia juz niestety istnieja- to niechze sa. Byle zyli swoim zyciem i nie nawolywali i zmuszali swiata do kochania ich i wspierania gdyz dosyc juz mamy patologii na swiecie.
btw- mina malego dziecka ,ktore wejdzie do sypialni 'rodzicow' i zobaczy tatusia popychajacego w tylek tatusia- bezcenna. Na pewno zdrowo bedzie sie chowac
ps- :) piszac 'jak normalni ludzie' uwazam,ze oni sa nienormalni gdyz zaden czlowiek o zdrowym umysle nie zadalby takich praw jak wychowywanie dzieci w zwiazku w ktorym sa te same plci.
Mysle,ze najlepszym rozwiazaniem byloby zalozenie osad w stylu amiszy
odcieci od swiata, zyjacy swoim zyciem..tam by byli ubostwiani wsrod swoich a reszta swiata nie musialaby ich kochac.
btw- amisze to super sprawa
Mam nadzieje,ze nikt sie tu nie gniewa i nie obraza, w koncu MY tez mamy prawo miec swoje zdanie, prawda?