Post
autor: janko2 » 09 cze 2008, 22:56
W pewnym miejscu go noszę.
Chcecie zgadnąć? Więc proszę…
W torebce, pod pachą…- myślicie.
W staniku? Też się mylicie.
Mam go ukrytego wygodnie
W spodniach, bo… noszę spodnie,
W takiej kieszonce małej
Do tego wręcz doskonałej.
I wiecie po co go noszę?
Chcecie zgadnąć? Więc proszę…
Nie jest to zwykły wibrator
Lecz… telefon. I co wy na to?
Kiedy w kieszeni na biodrze wibruje,
Bo ma bardzo cichy dzwoneczek,
Wtedy wiem, całym ciałem to czuję
Dzwoni do mnie mój słodki…(Cukiereczek)
A kiedy głos usłyszę…(Cukiereczka),
Kiedy myślę o jego usteczkach…
Bardzo pragnie całe me ciało
By w kieszeni wciąż wibrowało…
--------------nosek u dr.Bieleckiego
''Nigdy , nie mĂłw nigdy.''