Co potrafi zdziałac makijaż!!!

[milucha]

jak widze ja w telewizji to nie mowie od razu: glupia suka.

Och ja tez nie mowie ( powstrzymuje sie ) dopoki Dodzia pyska nie otworzy..

Wtedy juz jest wiecej jak zenujaca.

[Sabrina]

A ja Dodzie bardzo lubie. Wiem ze jest chamska,czasem prostacka,ale jest błyskotliwa,ma ciety jezyk,ma odpowiedz na każde pytanie,nie wazelini i nie jest mdła. Nie lubie ludzi nijakich,mdłych,udających kogos innego BO TAK WYPADA,bo ciagle sie zastanawiaja jak bedą odbierani,oceniani,a potem przypakowo ktos robi im zdjęcia jak sie bzykaja w toalecie publicznej,albo leżą uchlani na trawniku.Doda jest naturalna i super.Jej piosenki tez lubie

[Madlenia]

Ostatnio oglądałam w tv jakiś program o rosyjskich modelkach. była wśród nich Natalia Vodianowa ,która z nikąd mi się nie kojarzyła! dopiero jak zobaczyłam jej zdjęcia z magazynach...

W tym programie wyglądała przeciętnie, jak chłopak bardziej. Makijaż miałam skromny, włosy wyglądały na przepalone od farbowania. Postura typowo męska. I co, to jest ideał kobiety? Coś mi się nie wydaje..

[nefertari]

u mnie w pracy jest brzydka dziewczyna, ale jak jej zrobili makijaż do ślubu, to wszystkim szczęka opadła tak ładnie wyglądała, nie do poznania, jakbym jej wcześniej nie znała to powiedziałabym, że bardzo ładna dziewczyna...

[magdoonia]

u mnie w pracy jest brzydka dziewczyna, ale jak jej zrobili makijaż do ślubu, to wszystkim szczęka opadła tak ładnie wyglądała, nie do poznania, jakbym jej wcześniej nie znała to powiedziałabym, że bardzo ładna dziewczyna...

No cóż...tak jak w temacie:,,Co potrafi zdziałać makijaż!!!,,

Ja zauważyłam jedną prawidłowość: co innego jest ładna kobieta (z makijażem lub nie), a co innego sexi kobieta.

Miałam okazję na jakiejś tam imprezie poznać fajne towarzystwo, grupę przyjaciół: paru singli, małżeństwo i parę wolnych ptaszków. Była wśród grupy tych ludzi prześlicznej urody kobieta.
No i tak sobie rozmawiam z jednym z facetów i oczywiście ble ble ble od słowa do słowa jakoś tak ześlizgnął się nam temat rozmowy na tę właśnie osóbkę.
Ja tak mam, że co pomyślę to powiem no i oczywiście zaczęłam się rozwodzić nad urodą tej niewiasty.

Mój rozmówca zrobił oczy, rozdziawił paszczę i stwierdził, że jest to najbardziej antyseksualna i najmniej pociągająca kobieta jaką zna, mimo iż się przyjaźnią .


Dziewczyna naprawdę piękna, ale no jednak kobieta musi mieć to COŚ.

[hoana]

magdaoonia dla jednego ma to cos dla drugiego nie ma Czesto tez jest tak, ze kobieta nie jest ładna, ale jest szalenie atrakcyjna.

ja widze sama po sobie ile makijaz moze zdzaialac. Uwazam, ze dobrze wygladam bez makijazu jak jestem opalona. Nawet jeszcze 1,5roku temu czasami sie nie malowalam jak wychodzilam bo bylam opalona i mialam ladna cere. od roku mam problemy z hormonami i ciagle mi jakies pryszcze wyskakuja na twarzy, nie mowiac juz o kaszce, ale ostatnio i tak jest lepiej. Poza tym wiadomo, ze makijaz uwydania urode, zwlaszcza jak umalujamy sie odpowiednio do naszego typu urody.

Jezeli chodzi o znane osoby bez makijazu to uwazam, ze b. ładnie wyglada J.Alba i J.Lopez. Wiadomo kazdy ma zly dzien i moze zle wygladac, wiec nie mozna byc takim krytycznym, w koncu to tez sa ludzie

[nefertari]

ja z moim kochaniem też czasami rozmawiamy o widzianych dziewczynach i niestety rzadko nam się podobają te same :)

[majamajamaja]

no, u mnie w klasie w liceum byla taka ladna dziewczyna, wysoka, smukla i ladniutka twarz - oczka, usta, nosek jak trzeba. Widzialam, jak sie chlopcy nia interesowali. Jednak tylko na poczatku, poniewaz - no ja ja odbieralam jako malo interesujaca. Taka szara myszka. Przyjaznila sie tez z szara myszka, tym razem z urody. No i tak przeszla niezauwazona przez cale liceum...

A na studiach - jak po kolei, to juz - to w grupie mielismy taka "tygrysice". No ladna dziewczyna, ale styl paskudny, ciagle tylko panterka: na bardzo minimalnej mini, na zbyt obcislej bluzce. Jesli nie panterka, to jakis inny kicz: ostry pink np. Do tego biale kozaczki raciczki (na szpilce, te do kostki) zakladane na czarne rajstopy ze szwem z tylu. No i wlosy: koszmarny sprany kasztanowy kolor i struktura siana. Duzo ich bylo i tak sobie rosly. Swoim stylem prowokowala do kpin. Ci panowie, ktorzy sie najglosniej smiali niespodzieanie zaczynali sie nia interesowac! I to po kolei!

[magdoonia]

magdaoonia dla jednego ma to cos dla drugiego nie ma Czesto tez jest tak, ze kobieta nie jest ładna, ale jest szalenie atrakcyjna.

No właśnie. Sexi po prostu. Musi być to COŚ. Sposób mówienia, gestykulacja, śmiech. To wszystko jakoś tak fajnie całość komponuje i w efekcie wpływa na to jak jest kobieta postrzegana.
U mnie na studiach była dziewuszka, śliczna, ale faceci kompletnie się nią nie interesowali bo była jakaś taka....mdła, nijaka. Taka mimoza trochę. Trudno mi to właściwie w słowa ubrać, ale każdy jakoś tak się chyba nudził szybko jej towarzystwem.

no, u mnie w klasie w liceum byla taka ladna dziewczyna, wysoka, smukla i ladniutka twarz - oczka, usta, nosek jak trzeba. Widzialam, jak sie chlopcy nia interesowali. Jednak tylko na poczatku, poniewaz - no ja ja odbieralam jako malo interesujaca. Taka szara myszka. Przyjaznila sie tez z szara myszka, tym razem z urody. No i tak przeszla niezauwazona przez cale liceum...

A na studiach - jak po kolei, to juz - to w grupie mielismy taka "tygrysice". No ladna dziewczyna, ale styl paskudny, ciagle tylko panterka: na bardzo minimalnej mini, na zbyt obcislej bluzce. Jesli nie panterka, to jakis inny kicz: ostry pink np. Do tego biale kozaczki raciczki (na szpilce, te do kostki) zakladane na czarne rajstopy ze szwem z tylu. No i wlosy: koszmarny sprany kasztanowy kolor i struktura siana. Duzo ich bylo i tak sobie rosly. Swoim stylem prowokowala do kpin. Ci panowie, ktorzy sie najglosniej smiali niespodzieanie zaczynali sie nia interesowac! I to po kolei!

Faceci to w ogóle jakiś inny gatunek. Mój były polazł do głupiutkiej podfruwajki z oooooogromnym biustem i malutkim mózgiem:)

[majamajamaja]

Jaki palant, Magdoonia.