Ortografia i gramatyka

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
tOOsia
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 745
Rejestracja: 23 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: tOOsia » 21 cze 2008, 19:41

Oj ten wątek jest chyba o mnie!
Ja mam problemy od kiedy nie chodzę do szkoły. Jak jeszcze chodziłam do liceum to dużo książek czytałam a potem jakoś zaczęło brakowac na to czasu, mimo, że lubię czytać. Jednak czytanie bardzo pomaga, szczególnie wzrokowcom.
Też mam tak, że czasem długo się zastanawiam nad wyrazem. Mój mężczyzna ma dysgrafię (czy dysortografię... nie wiem czy to to samo) i czasem poprawiam mu błędy w tym co pisze lub mówię jak się pisze jaki wyraz ale kiedy piszę sama coś na szybko to jest problem... nie mówiąc już o poprzestawianych literkach lub braku polskich znaków. Co prawda mieszkam za granicą ale dopiero od niecałych trzech lat więc to nie jest dla mnie żadne wytłumaczenie, na dodatek mam tu stały kontakt z Polakami, mimo, że w pracy jestem jedyną Polką. Z góry przepraszam za moje błędy bo u innych mnie rażą a sama też robię tyle, że aż strach. Zazwyczaj staram się jeszcze raz przeczytać to co napisałam i dopiero wysyłam ale czasem jednak lenistwo i pośpiech biorą górę...


Dodatkowe pytanie mam do Was. Czy wiecie skąd można ściągnąć program "Ojczyzna polszczyzna" profesora Miodka? Wiele razy zastanawiałam się nad poprawną formą różnych wyrażeń, myślę że pan Miodek mógłby mi pomóc ;)
24 styczen 2012 - korekta nosa. Dr Stepniewski. JUZ PO!!! JESTEM TAAAAKA SZCZESLIWA !!!

Awatar użytkownika
fondle
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 2310
Rejestracja: 08 wrz 2007, 22:36
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: fondle » 22 cze 2008, 21:05

kurde wychodzi na to ze same dyslektyczki tu mamy hehe.. znaczy nie w sensie ze sie smieje tylko taki zbieg okolicznosci... :mrgreen:

Awatar użytkownika
pola28
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2080
Rejestracja: 19 lip 2006, 09:25

Post autor: pola28 » 22 cze 2008, 22:06

ja rowniez przyznaje sie bez bicia,ze wale błędy :roll: u mnie natomiast wyglada to tak,ze piszac na klawiaturze czy w tel sms -y robie ich duzo i np gdybym napisala ponownie to samo po jakiejs chwili moglabym juz napisac dobrze :roll: jesli pisze na kartce nie robie tych błędów...reka sama mi leci.
poza tym przepraszam jesli w moich postach sa polaczone wyrazy-mam popsuta klawiature,czesto przeskakuje mi y i z i spacja dziala dopiero jak walne :evil: moj laptop nadaje sie do wymiany :-?

Rene1
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 610
Rejestracja: 29 maja 2008, 00:28

Post autor: Rene1 » 29 cze 2008, 23:49

I ja tez sié przyznajé, ze mam problem z pisownia. Czesto robié blédy, staram sié je poprawiac, ale nie zawsze o tym pamiétam. No i brak polskiego oprogramowania, powoduje brak wielu literek. Wszystkich wrazliwych na tym punkcie bardzo przepraszam.

Awatar użytkownika
Ofca
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 203
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:22

Post autor: Ofca » 04 cze 2009, 17:06

A ja właśnie od początków podstawówki miałam taką zdolność do nie robienia błędów xd Kiedy zaczynałam "żyć w świecie internetowym" to nie mogłam wytrzymać, jak ktoś pisał np. "rze". Szczególnie różnego rodzaju fora to wylęgarnia dyslektyków i osób piszących jakby dopiero zaczynali pisać. Ale już się przyzwyczaiłam do tego ;)

P.S. Błąd w moim nicku jest zamierzony :-D
22.03.2017 - CKN dr Zawisz

Awatar użytkownika
GosiaczEq
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2884
Rejestracja: 16 sie 2006, 21:08

Post autor: GosiaczEq » 04 cze 2009, 17:31

aaaa jak ja nienawidzę błędów!! :-) ogólnie nie piszę wyrazów przez ch- bo tak lubię, poza tym jakoś wszystkie znaczki na necie też daruję ąęćż itd. Nie lubię jak ktoś robi błędy typu rz/ ż i ó/u (szczegolnie typu: gómka :-) ) poza tym ę/en itd.
ahah a jak widzę błędy w tekstach oficjalnych to mnie nosi :-) :-) .
Ja sama rzadko popełniam błędy, ale najgorsza jest dla mnie pisownia roz/łączna z "nie"
Nie muszę być idealna, ważne że jestem wyjątkowa =)

Awatar użytkownika
carrion
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 140
Rejestracja: 06 lut 2009, 18:15

Post autor: carrion » 04 cze 2009, 18:54

A ja mam dysleksję :doubt: i jak byłam mała to takie błędy robiłam że aż szok :o w domu robili mi dzień w dzień dyktanda i potrafiłam ten sam wyraz jeden po drugim napisać inaczej z innym błędem hehe nie wiem jak ja to robiłam :roll: teraz już raczej nie robię ;) choć nie powiem czasem mi się zdarzy, ale już nie w takim stopniu :-) , a to że inni robią błędy jakoś mnie nie drażni ale tylko ze względu na dawne czasy ;) no i może ta osoba też ma upośledzony mózg jak ja ;)
17 sierpień 2009 (nowy nosek) --> dr Węgrzyn

Awatar użytkownika
GosiaczEq
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2884
Rejestracja: 16 sie 2006, 21:08

Post autor: GosiaczEq » 04 cze 2009, 19:01

carrion, no ale co z tego się da wyleczyć?? bo dla mnie to w ogóle dyslekcja jest dziwnym zjawiskiem :-) . Poza tym wydaje mi sie, ze wielu ludzi, sobie tym sposobem ułatwia życie :-) . Jak to wyszło, że teraz robisz ich mniej?
Nie muszę być idealna, ważne że jestem wyjątkowa =)

Awatar użytkownika
carrion
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 140
Rejestracja: 06 lut 2009, 18:15

Post autor: carrion » 04 cze 2009, 19:49

dokładnie da się wyleczyć, a nawet trzeba bo po ukończeniu pewnego wieku to już nie wypada wykręcać się tą chorobą, a błędów robię dużo mniej dzięki temu że dzień w dzień rodzinka zadręczała mnie dyktandami, musiałam też dużo czytać bo i z tym miałam duże trudności :doubt: , było to bardzo uciążliwe zwłaszcza dla małego dziecka które chciało się bawić a nie czytać i pisać dyktanda, ehh :roll: ale jakoś to przeżyłam i teraz nie mam z tym problemów, no może czasami z tą ortografią, ale wydaje mi się że tak jak każdy bo kiedy się pytam jak się pisze jakieś słowo to okazuje się że nie tylko ja nie wiem :-) , ale za to okazało się że nie mam w ogóle problemów z matematyką, fizyką, chemią ogólnie ze ścisłymi przedmiotami i dlatego też wylądowałam na uczelni technicznej więc coś za coś ;)
17 sierpień 2009 (nowy nosek) --> dr Węgrzyn

Awatar użytkownika
viki
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2280
Rejestracja: 15 sty 2005, 22:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: viki » 05 cze 2009, 10:58

poniewaz moje dziecko jest dyspraktykiem i poniewaz od lat jestesmy na roznych terapiach przypadlosci typu dys- nie da sie wyleczyc. zrodlem jest brak odpowiednich polaczen nerwowych w mozgu lub sa za slabo wytworzone i mozg nie rozpoznaje pewnych rzeczy, liter, cyfr, odleglosci od prezedmiotow itd, jezeli ktos ma tylko pewna sklonnosc w tym kierunku - to terapia mu pomoze ale jezeli jest calkowitym dys- to mozna mu tylko ulatwic zycie pokazujac jak unikac pewnych sytuacji. np. unikania pewnych wyrazow lub jak w przypadku "nie" czasem mozna uzyc szyku przestawnego.

to cala walke z dys- dobrze obrazuje pewien tekst

"Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Nwajżanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria była na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee się tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu"


cztamy go bez problemu choc w glebi duszy cos nam przeszkadza....


wiecej tutaj www.dysleksja.pl
Kocham mój nowy biust. Szkoda, że nie poszłam na zabieg wcześniej....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”