Pierwsza, poważna praca- dobre rady mile widziane:)

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Dominicana
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1335
Rejestracja: 12 cze 2005, 09:43
Lokalizacja: GdyniA
Kontakt:

Pierwsza, poważna praca- dobre rady mile widziane:)

Post autor: Dominicana » 22 sie 2007, 12:25

do tej pory wiodłam sobie piekne, bestroskie zycie studentki...ale studia sie kończą, niebawem obrona, rodzice wyprowadzają sie do nowego domu...przyszedł więc czas abym znalazla pracę :roll:

boję sie strasznie, bo tak naprawde czuje ze nic nie umiem, zero doświadczenia, i nawet nie wiem w jakiej branży moge szukać pracy :roll:

wysyłam cv do administracji jednak sądze ze będe sie męczyć w czyms takim, ciągnie mnie chyba bardziej w stronę mediów, pr, dziennikarstwo, ale co ja wiem o tym? za rok, bo teraz juz nie zdąrze, chce iśc na studia podyplomowe z dziennikarstwa.

Przerażają mnie rozmowy kwalifikacyjne i te głupie hr-owe pytania o moje sukcesy i porazki, nr buta i imie psa cioci Basi :roll:
jak mnie zapytaja jakie sa moje oczekiwania to tez nie wiem co powiedziec, boje sie ze powiem za mało albo za dużo i albo zgnije z mala pensja albo mnie nie przyjma bo mam wygurowane oczekiwania :roll:

Pomocy, jak sie najlepiej zabrac za to wszystko i przygotowac na rozmowe?
29 lipiec 2005, nosek---> dr Skupin/ czyli ju¿ po i bardzo szczê¶liwa:)

Awatar użytkownika
Jennys
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 516
Rejestracja: 21 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Jennys » 22 sie 2007, 16:10

Dominikana, mnie jest łatwo, po po 10 latach (o jezuuuu, to już tyle :oops: ) pracy byłam na tylu rozmowach, że opowiadać bym mogła kilka dni.
Po pierwsze - luz i szczerość. Wiem, że to się łatwo mówi, ale niestety tylko wtedy wygrywasz. To nie znaczy, że masz mowić całą prawdę, przyznawać się do wszystkiego. Raczej chodzi o to, żebyś nie udawała innej osoby niż jesteś. Ma to dwie strony - jeśli nie będziesz pasować do modelu pracodawcy - nie zatrudnią Cię, ale z drugiej strony, jeśli nie pasujesz, to prawodopodobnie męczyłabyś się, bo Twoja osobowość wyznacza Ci inne kierunki albo z ludźmi byłoby niefajnie.
Po drugie - wynika to z pierwszej porady - nie przejmuj się odrzuceniem. Pamiętaj, że to jest ZAWSZE jakieś doświadczenie i z pewnością praca tam byłaby niewypałem.
Po trzecie - gdybym teraz zaczynała karierę, najpierw poszłabym do psychologa porozmawiać. Wyobraź sobie, że przez 8 lat pracowałam jako prawnik, ale zawsze dziwnie zazdrościłam moim kumplom handlowcom, że spotykają się z ludźmi, wymyślają jakieś przedsięwzięcia itd. Cały czas próbowałam znaleźć inną pracę, ale z różnych przyczyn nie wychodziło. W końcu, zupełnie przypadkiem zatrudniłam się w trochę innej branży. Na początku miałam kaca moralnego, że moje prawnicze ambicje są niespełnione, a teraz....aż pękam ze szczęścia! Poszłam na podyplomówkę, chcę zupełnie zmienić swoją drogą zawodową. A na koniec - clue. Pani psycholog po króciótkiej rozmowie na studiach stwierdziła to, do czego ja dochodziłam przez 10 lat :oops: . Pelna wiwisekcja, powiedziała mi dokładnie to, o czym już byłam pewna.
No, więc po tym długaśnym wstępnie - trzecia rada - dokładnie zastanow się, co chcesz robić, jaki masz charakter - zrób sobie testy osobowościowe - czy wolisz pracę w grupie, czy jesteś liderem, czy wolisz byc kreatywna itd. Pamiętaj, że w pracy, poza kasą, najważniejsze jest spełnienie. I nie ma to związku z kierunkiem skończonych studiów.
Po czwarte - nie bój się ściemniać, koloryzować i naginać faktów, jeśli jesteś pewna, że potrafisz sobie poradzić (ja np. ściemniałam, że byłam konsultantką w firmie sprzedającej profesjonalne kosmetyki - choć nigdy w życiu tego nie robiłam, a w pierwszej pracy - że umiem świetnie obsługiwac komputer, choc nie potrafiłam go nawet włączyć).
I na koniec - dużo sensownych porad o rozmowach, testach kwalifikacyjnych, odpowiedzi na pytania o oczekiwania, pisaniu listów itp. jest na portalu pracuj.pl. Wydaje mi się, że są tam najlepsze porady. Są też średnie płace z pełnym podziałem (województwa, staz pracy, branża, stanowisko itd.) Warto dokładnie poczytać.
NO I POWODZENIA!!!!!
p.s.(ale masz przesrane ;) :badgrin: , może lepiej wyjdź bogato za mąż ;) :badgrin:
Przez ¿ycie trzeba przejœÌ z godnym przymru¿eniem oka, daj¹c tym samym œwiadectwo nieznanemu stwórcy, ¿e poznaliœmy siê na kapitalnym ¿arcie, jaki uczyni³, powo³uj¹c nas na ten œwiat. (S.J. Lec)

Awatar użytkownika
Dominicana
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1335
Rejestracja: 12 cze 2005, 09:43
Lokalizacja: GdyniA
Kontakt:

Post autor: Dominicana » 22 sie 2007, 16:24

dzieki Jennys :-D ano mam przesrane bo jestem na samym początku 40 letniego zeslania na przymusowe roboty :badgrin:
bogato to pewnie wyjde za mąż bo przyszly husband jest programista w sporej korporacji, ale ja chce zarabiac kase na swoje prywatne waciki i tysiące par butów :badgrin:
zresztą nie usiedzialabym z tyłkiem w domu, zawód zmanierowanej żony to nie dla mnie :roll: 8-)
29 lipiec 2005, nosek---> dr Skupin/ czyli ju¿ po i bardzo szczê¶liwa:)

Awatar użytkownika
sylwiaemail
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 339
Rejestracja: 27 lip 2006, 13:23
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Post autor: sylwiaemail » 22 sie 2007, 17:34

No to życzę szczęscia i gratuluję przyszłego męża! u mnie to ja dźwigam na barkach "karierę" :(

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: groszek » 22 sie 2007, 17:47

Dominicana, mogę poradzić ci tyle, że zawsze lepiej jest powiedzieć za mało niż za dużo, na rozmowach nie okazuj zdenerwowania czy zakłopotania i nie bądź zbyt otwarta w kontaktach ze współpracownikami, naprawde warto zachowac dystans, nie wierz w zazyłą przyjaźń w pracy, ja w swojej pierwszej pracy dostałam ostrą szkołe życia i to właście dzięki "koleżankom" i "kolegom" :?
czy to mi³oœÌ w twoich oczach?... czy masz tylko przekrwione bia³ka?

Awatar użytkownika
katrinn
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1188
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:09
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: katrinn » 22 sie 2007, 19:57

dziewczyny wiedziałyście kiedy zacząć temat o pracy, tylko proszę o powagę, bo ja zasiedziała od 7 lat kura domowa z rocznym doświadczeniem poszukuję pracy :badgrin: wysłałam parę CV i zobaczymy na razie cisza, najbardziej stresuję rozmową kwalifikacyjną, to tak się mówi bądź spokojna tylko czasami fizjonomia po drugiej stronie biurka może ściąć z nóg.....
16.05.07- plastyka brzucha ju¿ po [smilie=happy.gif]

Awatar użytkownika
Dominicana
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1335
Rejestracja: 12 cze 2005, 09:43
Lokalizacja: GdyniA
Kontakt:

Post autor: Dominicana » 22 sie 2007, 23:10

rany boskie, przeglądałam te porady na pracuj.pl i zamarłam jak zobaczylam ile moge zarobic z moim jeszcze niewykonczonym mg-rem, brakiem doswiadczenia ale z zapalem do pracy :roll: jakies 1100zl :roll: wrrr
u mnie same oplaty za mieszkanie to ok 500-600zl miesiecznie :roll:

chyba musze poprosić Misiaka o ręke :badgrin:
29 lipiec 2005, nosek---> dr Skupin/ czyli ju¿ po i bardzo szczê¶liwa:)

Awatar użytkownika
Jennys
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 516
Rejestracja: 21 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Jennys » 23 sie 2007, 09:08

Dominicana pisze:rany boskie, przeglądałam te porady na pracuj.pl i zamarłam jak zobaczylam ile moge zarobic z moim jeszcze niewykonczonym mg-rem, brakiem doswiadczenia ale z zapalem do pracy jakies 1100zl wrrr
,
jakbyś wiedziała, ile ja zarabiam po 10 latach pracy, w dużej korporacji na całkiem niezlym stanowisku, to byś dopiero spadła z krzesła :badgrin: :badgrin:
A, wiesz co katrinn, masz racje, dobry moment, ja też sobie poszukam czegoś nowego :-D
(boszsz, jaka ja byłam glupia, że już na studiach poleciałam do pracy :( )
Przez ¿ycie trzeba przejœÌ z godnym przymru¿eniem oka, daj¹c tym samym œwiadectwo nieznanemu stwórcy, ¿e poznaliœmy siê na kapitalnym ¿arcie, jaki uczyni³, powo³uj¹c nas na ten œwiat. (S.J. Lec)

Awatar użytkownika
Jennys
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 516
Rejestracja: 21 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Jennys » 23 sie 2007, 09:11

Dominicana pisze:rany boskie, przeglądałam te porady na pracuj.pl i zamarłam jak zobaczylam ile moge zarobic z moim jeszcze niewykonczonym mg-rem, brakiem doswiadczenia ale z zapalem do pracy jakies 1100zl wrrr
,
jakbyś wiedziała, ile ja zarabiam po 10 latach pracy, w dużej korporacji na całkiem niezlym stanowisku, to byś dopiero spadła z krzesła :badgrin: :badgrin:
A, wiesz co katrinn, masz racje, dobry moment, ja też sobie poszukam czegoś nowego :-D
(boszsz, jaka ja byłam glupia, że już na studiach poleciałam do pracy :( )
Przez ¿ycie trzeba przejœÌ z godnym przymru¿eniem oka, daj¹c tym samym œwiadectwo nieznanemu stwórcy, ¿e poznaliœmy siê na kapitalnym ¿arcie, jaki uczyni³, powo³uj¹c nas na ten œwiat. (S.J. Lec)

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 23 sie 2007, 11:29

Jennys pisze: (boszsz, jaka ja byłam glupia, że już na studiach poleciałam do pracy :( )
To tak jak ja :?

Z tego co widze nadszedl okres na zmiany - ja tez po 7 latach w jednym zmieniam prace i mam nadzieje ze na lepsze :-D
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”