Shanada
Dobrze doczytałam,że to Twoi znajomi wzieli kredyt.
Po prostu pozwoliłam sobie na taką dygresję.
Dziewczyny,powiedzcie mi jak uważacie-czy w miejscach w których żyjecie,przeciętnie zarabiająca osoba jest w stanie utrzymać się samodzielnie?
Mam na myśli singla-bez partnera,męża,dzieci,itd?
Wynająć mieszkanie,opłacić rachunki,wydatki na auto,kupić normalne jedzenie,ciuchy...itd.
Nie mówię tu oczywiście o żadnych luksusach.
Bo wiadomo,że w parze łatwiej i raźniej,ale jak ma się sytuacja singli m mogących liczyć tylko na siebie?
Przyznam,że większość z moich znajomych,
którzy rozjechali się po świecie nie mają rewelacji-ani zarobki nie są świetne i do tego warunki mieszkaniowe kiepściutkie.
Life is a journey,not a destination.