Restauracje- które polecacie? Warszawa

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Re: Restauracje- które polecacie? Warszawa

Post autor: viriel » 09 lut 2015, 11:01

Tam mnie jeszcze nie było- trzeba będzie się przejść (clin

Awatar użytkownika
beata-malgorzata
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 4048
Rejestracja: 25 cze 2006, 12:18
Lokalizacja: belgijska pralinka

Re: Restauracje- które polecacie? Warszawa

Post autor: beata-malgorzata » 09 lut 2015, 11:30

Swego czasu biegalam po zakupy do sklepu azjatyckiego i kupowalam wszystkie produkty oryginalne tajskie razem ze swiezymi warzywami . Podobno dania wychodzily mi bardzo dobrze ..
Uwielbiam kuchnie tajska, jest dla mnie najlepsza z wszystkich azjatyckich , dla moich domownikow rowniez .
Nie bylam nigdy w Tajlandii , ale wiem z opowiadan ze Tajlandczycy gotuja duzo bardziej pikantnie u siebie , w Europie podstosowuja swoja kuchnie pod nasze smaki , czyli jest duzo lagodniej .
Czy w warszawskich restauracjach tajskich gotuja i podaja tajlandczycy , czy moze to tajskie tylko z nazwy ?
Mentor, 275 cc okragle,profil sredni , 04. 2006
poprawka asymetrii jednej piersi , 375 cc ,02 2007
uszy plus korekta powiek ,14.05 2008
zmniejszenie platkow usznych , 19.01 2013- dr Lemaître - Belgia
nos, powieki i lipofilling - 6.04 2013- dr Lemaître
plasyka brzucha i podniesienie piersi z wymiana protez na 350cc , 9.09 2014

blog makijazowy - http://www.bbeabeautyimage.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Re: Restauracje- które polecacie? Warszawa

Post autor: viriel » 09 lut 2015, 12:37

Ja wprost uwielbiam tajskie zupy na mleku kokosowym- najlepiej z krewetkami (rofl
Sama też parę razy robiłam w domu coś na wzór takiej zupy i wyszła mi pyszna, aczkolwiek ile z Tajlandią to miało wspólnego to nie wiem, bo nie robiłam z jakiegoś przepisu tylko to była moja inwencja twórcza inspirowana tajskimi smakami.
Bazą zupy było to mleczko kokosowe i delikatny bulion z warzyw, do tego tofu (i krewetki w mojej wersji), pasta z trawy cytrynowej, różne orientalne przyprawy. Mniam (clapping

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”