Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Iskierka431
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 949
Rejestracja: 03 wrz 2014, 11:07

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: Iskierka431 » 17 wrz 2015, 13:23

Dziewczyny, dlaczego zrobilo sie tutaj tak smutno? W zyciu jestem optymistką, i moze to sie komus wydac smieszne, ale uwazam, ze zawsze cos sie dzieje po cos. Nie raz wydawalo mi sie, ze pewnych rzeczy nie przeskocze, potem bach, i wychodzilam na swoje. Po to mamy zyciowe dolki, aby nas czegos nauczyly (daly do myslenia, nauczyly pokory itd.). Mnie sie to sprawdza.
23.11.2015 - powiekszenie piersi, dr Brzuchański, ES TMM3 445cc (13,5x13, 6,3)
przed http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 98#p896998" onclick="window.open(this.href);return false;
7 tyg http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 96#p926196" onclick="window.open(this.href);return false;
6 m-cy http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 81#p941781" onclick="window.open(this.href);return false;
i inne drobne... ;)

martajoanna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 556
Rejestracja: 09 paź 2013, 13:50

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: martajoanna » 17 wrz 2015, 18:44

Iskierka431 pisze:Dziewczyny, dlaczego zrobilo sie tutaj tak smutno?
Smutno? A skąd! po prostu wrzesień, promocje w gabinetach medycyny estetycznej i u chirurgów więc wszystkie się ostrzykujemy, laserujemy, zamykamy naczynka, otwieramy oka botoksem, powiększamy usteczka do całowania itd, itp. wieczory teraz takie długie, romantyczne a my wiemy co się czym je....
Jesteśmy fajne babki i wiemy o tym. Można być i atrakcyjną i mądrą i seksowną i 40+ (yes)
Tyle szans ile odwagi!

Kikiabc
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 483
Rejestracja: 26 lis 2013, 20:43

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: Kikiabc » 06 paź 2015, 09:38

Jestem po VI peel. Nie ma o nim nic na beauty... lekarka zaproponowała jeszcze thermolifting z jakimiś igłami... Bo mam cienką i luźną skórę. Też o nim nic tu nie ma. Wiecie coś na ten temat?

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: Nataa » 07 paź 2015, 22:46

Kikiabc pisze:... thermolifting z jakimiś igłami...
Podgrzewanie skóry???
Przecież tłuszcz Ci się wytopi i będziesz jak kościotrup za pół roku.
Tego się nie da odtworzyć później.
Ja bym się zastanowiła nad takim krokiem.

Awatar użytkownika
turek.mg
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 4978
Rejestracja: 07 lip 2005, 09:36

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: turek.mg » 08 paź 2015, 17:36

termolifting z igłami to pewnie rf mikroigłowa, wchodzą igły w skórę na zasadzie dermo pena i dodatkowo podgrzewają, bezpośredni efekt duże ujędrnienie ,czy to się utrzyma mam obawy (thinking

Kikiabc
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 483
Rejestracja: 26 lis 2013, 20:43

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: Kikiabc » 08 paź 2015, 18:57

Tłuszczu tracić nie mogę... raczej go sobie chciałam wszczepić...
to co działa na luźną skórę?

Awatar użytkownika
turek.mg
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 4978
Rejestracja: 07 lip 2005, 09:36

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: turek.mg » 09 paź 2015, 17:10

lifting , tłuszcz, nici, kwas, itd a te niby machiny to raczej bym między książki włożyła , rf ujędrnia ja sama robię ale na piersi, tylko wydaje mi się że to nie jest efekt długofalowy, efekt tuż po jest uwierz niesamowity, ale z czasem (szybkim) maleje , także uderzałabym w coś innego,
chyba jesteśmy w podobnym wieku (kończę 39 w grudniu) i też szukam co zapodać na buźkę, ratowałam się kwasami, ale teraz tłuszcz mi chodzi po głowie, czekam na efekty niebieskiej po jakimś czasie :) bo do nici nie mam jakoś przekonania, a kwas za szybko znika, liftu się boje bo blizny u mnie różnie wychodzą,

twarz mi się sypie ekspresowo i jestem przerażona (pleure

poczytaj (jeśli już nie czytałaś) o dziewczynach które podają tłuszcz metodą adivive

Awatar użytkownika
ulla10
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3947
Rejestracja: 18 cze 2005, 19:20

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: ulla10 » 11 paź 2015, 17:19

Turek , ja kończę 39 w październiku. Mam podobne odczucia. Twarz, mimo że dbam chucham posiada coraz więcej cieni, załamań.
W świetle ok, ale np wieczorem nie daj Boże przejrzę się w jakiej szybie, gdzie swiatlo nie ma szans wygładzić załamań skóry i czuję się jak zombie.
Myślę, że u mnie tylko nici, albo lift z poprzestawianiem mięśni i powięzi.
Kwasu nie mogę więcej ładować, bo mam zbyt pełną buzię z wiekiem, i pewnie po części z powodu moich zabiegów.

Coraz cześciej myślę o lifcie, ale jeszcze będę się ratować nićmi.
Mam w twarzy majątek za cenę kilku liftów, a końca nie widać (whew
24.02.2017. Dr Mariusz Wysocki- CKN

Kikiabc
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 483
Rejestracja: 26 lis 2013, 20:43

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: Kikiabc » 11 paź 2015, 19:01

Mi z wiekiem się wyszczupla i niefajnie to wygląda. Mam mocne bruzdy, te od nosa do ust.
Nici nie mogę ze względu na autoagresję :( liftingu się boję jak ognia. Wypełniaczy mniej, ale też.
Może tłuszcz jednak...

A dermopen? Też taki raczej na wielkie wyjście?

Awatar użytkownika
babina7
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4545
Rejestracja: 03 cze 2008, 00:31

Re: Życie zaczyna sie po 40-tce cz.11

Post autor: babina7 » 12 paź 2015, 10:25

dlaczego liftu się boisz?? My tu w większości sie śmiejemy, że to lżejsze jak plastyka powiek. Właśnie przy szczupłej twarzy najlepiej wychodzi lifting.Wiem, bo sama mam szczupłą.
zadowolona

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”