DOMOWE ZWIERZACZKI CZ.7

[kasiulkazg]

Ja jakbym zdecydowala sie na psa to musialabym go dawac na podworko na czas pobytu w pracy.Natomiast malpke moglabym zabierac ze soba do pracy na pewno bylaby w siodmym niebie.Ogolnie to ja nigdy psa malpy czy kota nie mialam.Kotow takich zwyklych "dschowcow" nie lubie, ale te syberyjskie sa mega moglabym takiego miec.Musze o tych kotach troche poczytac.Natomiast od siedzenia samemu w domu mozna dostac na leb ! Od dwoch tygodni siedze od rana do 17 w domu i najnormalniej w swiecie chyba "siada mi na leb "

[Midorianka]

Pokaże Wam jeszcze nasze zeszłoroczne dzieciaki

akita-puppies-9.jpg

akita-puppies-3.jpg

A co do kotów, to mój mąż też kotów nie lubił. Sasza mieszka ze mną dłużej niż mąż , a od kiedy się poznali mąż uważa Saszke za najlepszego kota na świecie Syberyjskie koty są wyjątkowo miłe i przylepne

[bellaluna]

Jakie słodziaki

[beata-malgorzata]

Cudowne maluszki , czemu one tak szybko rosna ?

Kasiu , kilka zdjec mojego bialasa jest na str 95 i 97 poprzedniego watku.
Dzisiaj obchodzi 4 miesiace

[kasiulkazg]

Beata zakochana jestem w Nim szkoda,ze pozniej te jego "futro" sie zmienia bo teraz z Niego prawdziwy niedzwiadek,przeuroczy Wszystkiego Najlepszego z okazji 4 msc

[cyryl-bea]

u mnie na osiedlu jest kot do oddania wielki laciaty sliczny
a ja alergik i nie moge przygarnąc a takie madre kocie

[lolaa]

piękne macie te zwierzaki

[beata-malgorzata]

Co roku gesi zamieszkuja moj ogrod latem razem z mlodymi , tym razem wczesniej mnie odwiedzily z bardzo malymi maluchami . Zdazylam im zrobic tylko takie zdjecie , jak poszlam do domu wymienic obiektyw na wiekszy to ...gesi sie przeniosly dalej , sploszylam je .

DSC_1029ges z mlodymi.jpg

DSC_1059 kotka.jpg

[pimpek1984]

Jakie piekne fotki Slodki kotek w trzcinie

[kama39]

Czy ma ktos jeszcze kota ragdola? Ciekawa jestem czy istnieje jeszcze gdzies taki miniaturowy ragdolek jak moj. Moja kotka ma juz ponad rok a wyglada jak maly kociak, wazy ok. 2 kg i je tyle co kot naplakal. Jej siostra jest dwa razy wieksza i apetyt tez ma jak wilk. Ta mala nie jest wysterylizowana i co chwile ma ruje ale dopiero za rok chce ja rozmnozyc, wiec ten rok musze sie jeszcze jakos przemeczyc. Wyglada na zdrowa, nic jej chyba nie dolega ale niepokoi mnie to, ze taka malutka jest i ze tak malo je. Jak bylam z nia ostatnio u weterynarza to lekarka tylko zazartowala, ze to kotek karzelek. No ale ragdole naleza do duzych kotow, kotki powinny wazyc od 4,5 do 6,5 kg. Czyzby trafila mi sie miniaturka?