Beauty w Polsce

Każdy myli operacje plastyczne z tym, że wygląda się przesadnie..a to błąd

Taki ''plastic look'' mógłby ewentualnie podejść pod body art;)
Lub (bez najmniejszej chęci urażenia kogokolwiek) chorobę psychiczną,rodzaj mutylacji.

A ja mysle,ze przez takie przerysowane I przeoperowane osoby,traca te skromniejsze I nie rzucajace sie w oczy,ale tez po operacjach plastycznych.Przeciez wiekszosc z nas chce sie zoperowac,aby lepiej wygladac,a nie przypominac dmuchana lalke czy gwiazde porno.Przez takie ''gwiazdy'' tworzy sie szkodliwy stereotyp.
To tak jak z osobami homoseksulanymi,wiekoszosc z nich to szarzy obywatele,ale zawsze kilka tych ''kolorowych ptakow'' zrobi im odpowiednia ''reklame''.

jak ktos lubi to czemu nie.Ja bardzo bym chciala wygladac jak Harley Queen z najnowszego filmu Legion samobojcow.Jest piekna mimo ze ma biale wlosy z kolorowymi koncowkami.Achhh pomarzyc mozna

Ja mam na przykład cycki robione.
Och bez przesady silikon to nie plastik przecież .
Kobieta po masektomi z silikonami ok, a ta co wcale nie miała, klasa płaska i zrobi silikony to beee. Ot takie myślenie niektórych.

Lipiallegro pisze:jak ktos lubi to czemu nie.Ja bardzo bym chciala wygladac jak Harley Queen z najnowszego filmu Legion samobojcow.Jest piekna mimo ze ma biale wlosy z kolorowymi koncowkami.Achhh pomarzyc mozna

Masz na mysli odtworczynie roli Margot Robbie?
Jesli tak,to dla mnie to jest bardzo przecietny wyglad,mialam okazje ja spotkac i na zywo nie robi zadnego wrazenia,strasznie staro wyglada!Myslalam,ze ma z 35 lat a to tylko 25 latka.
No i okropnie zarozumiala jest.

Alicjachrupek w pełni się z tobą zgadzam.dlatego o moich cycochach nie wszyscy muszą wiedzieć. Niektórzy by zaraz komentowali że pustak, plastikowa lala itd... Ale i tak już jest lepsze podejście niż kiedyś. Dawniej takie zabiegi mogły tylko robić celebrytki

seerio widzialas Margot? czemu mowisz ze staro wyglada? na zdj jest taka piekna

zmiana wyglądu cieszy jeżeli jest udana, ale żeby być z tego dumnym?
dumnym można być z własnych osiągnięć, sukcesów w pracy czy szkole

to tak jakby powiedzieć ''kosmetyczka zrobiła mi paznokcie, ależ jestem z tego dumna''
ale tak to już jest że niektórzy mają poczucie dumy nieadekwatnie wysokie w stosunku do rzeczywistych osiągnięć.

Można to tez inaczej rozumieć: jestem dumna, że mam w końcu piersi, że czuję się kobietą, bo gdyby nie operacje to do końca życia bym się czuła głupio u lekarza jak mi osluchuje serce i przez stanik widzi, z góry, że są tam same sutki, że mogę wyjść z dumnie wypieta piersią na plaży, a nie w koszulce!!!!'

Gdyby nie te sztuczne piersi to nic by nie było w stanie zrobić/ zrekonstruowac cycki i cofnięta klatkę piersiową i poczuć się jak te kobiety które je mają.

I z tego jestem dumna, że w końcu czuję się kobietą. w wieku 30+ lat. Na dodatek "dumnie" i ciężko na nie zbieralam.