Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
kimm
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 352
Rejestracja: 03 wrz 2010, 19:46

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: kimm » 12 lip 2012, 19:42

monalisa pisze:kochanek ..... a kwestia moralna? (giggle a przysięga małżeńska? a przykazania Boże? a sumienie?
monalisa - zapomniałaś chyba o emotce na końcu? takiej np. : (clin

bo nie każdy wierzy w boga, a granice moralności to bardzo indywidualna sprawa...

Awatar użytkownika
Lubka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4397
Rejestracja: 04 maja 2009, 00:51
Lokalizacja: UK

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: Lubka » 12 lip 2012, 21:06

maxi1207 pisze:Dziewczyny a czy jest możliwe zakochać się dwa razy w tej samej osobie?

tak was podczytuje od jakiegos czasu za sprawa kamy39 ;) i choc do 40stki mi daleko, to pozwole sobie na male wtracenie sie w wasz watek;)

maxi
ja mysle, ze jest mozliwe, choc to nigdy juz nie bedzie to samo...z moim obecnym partnerem jestem jakies hmmm...ponad 6lat z przerwa bodajze 3,5letnia przedtem. Zakochalam sie jako malolata (18-19lat), pierwsza prawdziwa milosc, choc nie pierwszy partner, po ok roku rozstanie, staralam sie ulozyc sobie zycie z kims pozadnym, ulozonym i po prostu z rozsadku, ale wciaz wracalam gdzies myslami do tego mojego wariata, z ktorym i sex byl tez wariacki i bez porownania do innych, ze az wreszcie zeszlismy sie po kilku latach znow i choc na poczatku znow bylo wariacko, namietnie i ach, ech to nigdy jednak juz nie bylo to samo, co za pierwszym razem. Teraz troche role sie odwrocily bym powiedziala-on zakochany po uszy, wiele dla mnie w swoim zyciu zmienil i wiem, ze swiata poza mna nie widzi. Z mojej strony jest milosc oczywiscie, nie wyobrazam sobie zycia bez niego, ale monotonia zycia codziennego troche ostudzila te poczatkowa namietnosc, motylki w brzuchu i bezgraniczne oddanie.

Kama39 powiem ci, ze ja znam wiele takich malzenstw i zwiazkow jak twoj-niejedna kolezanka odczuwa to dokladnie tak samo, ba-sklamalabym, gdybym napisala, ze i moje zycie erotyczne to same fajerwerki ;). Moj partner chcialby i moglby zawsze, wszedzie i bez wzgledu na wszystko-zawsze taki byl, jest i pewnie jeszcze troche pobedzie. Ja natomiast gdzies tam, kiedys bylam zdecydowanie bardziej aktywna i napalona niz teraz-to chyba z czasem troche mija, poczatki zawsze najfajniejsze a pozniej przychodzi codziennosc. Ile razy jest tak, ze ja mam cos na glowie i kompletnie nie w glowie mi igraszki a moj partner jakby po prostu wylacza w glowie opcje PROBLEM i przechodzi wprost to opcji SEX-ja tak nie potrafie.
Czy ja wiem czy powinnas sobie kochanka jakiegos znalezc-moze jeszcze bardziej cie to dobije, ze z innym ci tak dobrze a z wlasnym mezem jest jak jest?
Ja osobiscie chyba bym sie nie odwazyla-udany zwiazek to nie jest tylko sex a wiele innych czynnikow rowniez-nie znam zwiazku w 100% idealnego, zawsze gdzies jakis element skladowy nawala i tylko kwestia tego, ktory jest dla ciebie najwazniejszy i bez ktorego zyc nie chcesz?
Poza tym moze i naraze sie tu niektorym, ale po jaka cholere byc z mezem i szukac sobie kochanka/kochankow? Jak maz nie pasuje to go trzeba zmienic a nie probowac pocieszyc sie od czasu do czasu innym. Osobisie nie rozumiem takich zwiazkow-co innego jak jest sie w zwiazku, pojawi sie ktos, nagle zauroczenie-no coz, zdarza sie i oczywiste jest to, ze nie rzuci sie dla niego od razu calego swojego zycia w tydzien, ale malzenstwo, gdzie zdrady sie zdarzaja nie raz, nie dwa to juz dla mnie chore bo jaki to malzenstwo ma w ogole wtedy sens?
12.07.10Nagor460cc/520drBroma
16.12.10wymianaNatrelleMX370drBroma
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=110" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 32#p637332" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 76#p642476" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 82#p655082" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: majamajamaja » 12 lip 2012, 21:42

To znaczy Lubka, ze uwazasz, ze takiego dobrego i troskliwego meza postawic jak przed egzekucja i pozwolic, zeby mu swiat sie zawalil, bo w lozku nic (juz wiecej) nie laczy? A co z innymi dziedzinami zycia, w ktorych oni oboje sie sprawdzaja? No chociazby jako udani i zgrani rodzice? Ale tez te rzeczy, z ktorymi oni jako para osobiscie dobrze sie zgrali? Rozmowy? Szacunek? Rowne dzielenie obowiazkow? To sa WIELKIE wartosci. I ti wszystko wyrzucic?
A wiesz, jak taki z nienacka porzucony czlowiek ma potem zyc? Ile razy sluchalam od wlasnie rozwodnikow nascie lat po fakcie jeszcze zal?
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

Awatar użytkownika
Lubka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4397
Rejestracja: 04 maja 2009, 00:51
Lokalizacja: UK

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: Lubka » 12 lip 2012, 21:56

Majamajamaja ale ja przeciez wlasnie napisalam, ze zwiazek to nie tylko sex i ze sa inne wartosci, ale jak komus i tak zle to chyba lepiej odejsc niz regularnie skakac w bok bo sex z mezem juz nie jest taki fajny...?
12.07.10Nagor460cc/520drBroma
16.12.10wymianaNatrelleMX370drBroma
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=110" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 32#p637332" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 76#p642476" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 82#p655082" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
maxi1207
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 364
Rejestracja: 08 mar 2010, 11:55
Lokalizacja: Gdynia

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: maxi1207 » 12 lip 2012, 22:15

Dziewczyny zdradziłam męża, w sumie tak naprawdę nie wiem na co i po co. Uczucie po wszystkim, bardzo kiepskie. Nie wiem co chciałam przez to osiągnąć? Z rekompensować sobie ból,złość porażkę. Dziewczyny łatwiejszy i ciekawszy jest skok w bok jak w domu wszystko gra. Teraz kiedy w domu nie jest po mojej myśli to i ten wybryk okazał się klapą. Byłam jak zdechła ryba i nie potrafiłam się ruszyć.

Lubka w związkach kilku letnich jest zupełnie inaczej jak nastoletnich a te też różnią się od tych ze stażem "dzieści"
Kto bardziej kocha w związku jest jak koło fortuny i ulega ciągłej zmianie. To,że on dzisiaj za Tobą biega nie oznacza,że tak będzie za parę lat
majamajamaja pisze:? A co z innymi dziedzinami zycia, w ktorych oni oboje sie sprawdzaja? No chociazby jako udani i zgrani rodzice? Ale tez te rzeczy, z ktorymi oni jako para osobiscie dobrze sie zgrali? Rozmowy? Szacunek? Rowne dzielenie obowiazkow? To sa WIELKIE wartosci.
Lubka pisze:ale jak komus i tak zle to chyba lepiej odejsc niz regularnie skakac w bok bo sex z mezem juz nie jest taki fajny...?
Właśnie z wielu przyczyn o których piszę Maja nie można tak po prostu odejść
1994-2000 biust Dmytrzak (porażka i naście poprawek)
2009 korekta powiek Skupin
2010 biust Dmytrzak (udało się)
30.04.2012 Pełny lift,endo czoła,endo brwi,korekta powiek dolnych, liposukcja policzków Surov (już po)

Awatar użytkownika
muflon2121
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1383
Rejestracja: 09 paź 2007, 20:45

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: muflon2121 » 12 lip 2012, 22:19

No ale nie rozważamy opcji regularnego skakania w bok bo mąż się znudził. W pewnym wieku człowiek jednak inaczej myśli a nie tylko o skakaniu. Ma na głowie całą masę innych problemów. Rozważamy zaspokojenie istotnej (dla niektórych nawet życiowej) potrzeby, której mąż dać nie może, bo mu się nie chce albo głuchy i ślepy na cudze potrzeby albo wysiłki nie dla niego są :-) Rozważamy sytuację gdy jest feeling czy zauroczenie czy jak tam by tego nie nazwać - po obu stronach. Ale jest i mąż z całą wieloletnią rutyną. Tłumaczyć mu czego nam trzeba? A dotrze?

Awatar użytkownika
maxi1207
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 364
Rejestracja: 08 mar 2010, 11:55
Lokalizacja: Gdynia

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: maxi1207 » 12 lip 2012, 22:23

muflon2121 dobrze prawisz,myślę że nawet gdyby do niego dotarło to są rzeczy których nie da się zrobić. Nie da się z mężem poznać na nowo. Tak jak nie da się dwa razy urodzić.
1994-2000 biust Dmytrzak (porażka i naście poprawek)
2009 korekta powiek Skupin
2010 biust Dmytrzak (udało się)
30.04.2012 Pełny lift,endo czoła,endo brwi,korekta powiek dolnych, liposukcja policzków Surov (już po)

Awatar użytkownika
beata-malgorzata
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 4048
Rejestracja: 25 cze 2006, 12:18
Lokalizacja: belgijska pralinka

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: beata-malgorzata » 12 lip 2012, 22:43

Zejde troche z tematu . Maxi , czy to nie dzisiaj obchodzisz urodziny ? Wszystkiego najlepszego , przede wszystkim szczesliwego zycia bez obecnych rozterek i smutkow (flower) (flower)
Mentor, 275 cc okragle,profil sredni , 04. 2006
poprawka asymetrii jednej piersi , 375 cc ,02 2007
uszy plus korekta powiek ,14.05 2008
zmniejszenie platkow usznych , 19.01 2013- dr Lemaître - Belgia
nos, powieki i lipofilling - 6.04 2013- dr Lemaître
plasyka brzucha i podniesienie piersi z wymiana protez na 350cc , 9.09 2014

blog makijazowy - http://www.bbeabeautyimage.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
maxi1207
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 364
Rejestracja: 08 mar 2010, 11:55
Lokalizacja: Gdynia

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: maxi1207 » 12 lip 2012, 22:51

beata-malgorzata bardzo,bardzo,bardzo dziękuje za życzenia
1994-2000 biust Dmytrzak (porażka i naście poprawek)
2009 korekta powiek Skupin
2010 biust Dmytrzak (udało się)
30.04.2012 Pełny lift,endo czoła,endo brwi,korekta powiek dolnych, liposukcja policzków Surov (już po)

Awatar użytkownika
wiosna w duszy
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 555
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:35

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 6.

Post autor: wiosna w duszy » 12 lip 2012, 23:03

Ja również dołączam się do życzeń maxi :) Wszystkiego, co najlepsze (flower)

Zablokowany

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”