Poczatek Nowego Roku - znowu silne postanowienia, obietnice, diety cud, silownia itp. Chcemy zmiany, nowego poczatku, jestesmy pelne wiary i energii. Tym razem napewno nam sie uda!
Ja robie co roku maly 'renament zyciowy' - podsumowuje, wyciagam wnioski, zastanawiam sie nad przyszloscia, wyznaczam sobie cele te malutkie i te wielkie...
Miniony rok byl dla mnie laskawy - awans w pracy, niezle zdrowie, 8 tygodni wakacji w Europie, spotkanie z Rodzina, nowe piersi
Tylko w sferze uczuc roznie sie dzialo ;-) ale o tym innym razem ;-)))
Co w tym roku...
Hmmm...
...chcialabym uporzadkowac swoje zycie - dostac odpowiedzi na niejasne sytuacje, zrozumiec rzeczy ktorych nie rozumiem
, wyprostowac kilka spraw ktore mnie mecza...
Czego pragniecie?
Czy robicie podsumowanie starego roku i liste 'rzeczy do zrobienia' w nowym?
Czy podazacie za marzeniami?
Czy chcecie 'naprawiac bledy' czy jak spiewal Rynkowski ' wypijmy za bledy'...
Czy miniony rok byl dla Was dobry?
Czy spotkalo Was cos niesamowitego?
Duzo szczescia i spelnienia marzen w Nowym Roku!!!