Moderator: Zespół I
Samanthii, chyba troche za szybko mnie oceniłas i nie za bardzo mi sie to podoba!!! Ja jestem nauczycielem od 5 lat, NIGDY nie mialam problemow z mlodzieża( pracuje w typowo meskiej szkole)dogaduje sie z Nimi swietnie i na koniec roku szkolnego to wlasnie ja wracam do domu z nareczem kwiatow , chociaz wreczanie kwiatow nie jest juz tak popularne!to slowo 'bachory" to raczej swojego rodzaju przenosnia i gdybym chciala to zmienilabym ten zawod na inny, przynajmniej lepiej platny!Kim Ty jestes ze twierdzisz, ze ja unieszczesliwiam innych? dziewczyno, ty nie masz pojecia jaka jest teraz mlodziez i chyba powinnas zapoznac sie z jednym bardzo starym aczkolwiek aktualnym powiedzeniem:"Obys uczył cudze dzieci"Samanthii pisze:Gina111- sorki ale jeśli Ci młodzi ludzie są dla Ciebie Bachorami to może lepiej zmień zawód
Trochę wkurzyła mnie Twoja wypowiedz( mogę zrozumieć,że jesteś nieszczęśliwa z powodu tego ,co robisz... ...ale nie musisz też unieszczęśliwiać innych...)
Ciekawe jakim jesteś pedagogiem ??? Boże broń od nauczycieli z przypadku!!!
ska-ska-ja też wiem ,komu się oświadczył :lol: :lol: :lol:
Hi Hi!!! Ska-ska, ty to masz gadane :lol: :lol: :lol: ale sarkazm...ska-ska pisze:Monisia, to nie jest śmieszne...Zobacz, Kilgore nie została pisarką, bo nie potrafi rozwinąć zdania ...
Jak Ty byś się czuła, gdybyś bardzo czegoś pragnęła, a w ogólne nie miałabyś do tego talentu?
Kilgore, a otworzysz wątek o psychoanalizie dla nas? :P