Co studiujecie, gdzie pracujecie, co zamierzacie???

Post autor: **agaol** » 15 sie 2005, 22:22

A ja skończyłam anglistykę, a aktualnie studiuję (jeszcze 3 sem. przede mną) zarządzanie zasobami ludzkimi i to jest to co kocham, a docelowo chce się zajmować rekrutacją (na końcu może executive search)... Tak więc wątek bardzo mi się podoba

Post autor: **MonisiaPP** » 16 sie 2005, 07:47

OLIO pisze:Studiuję zarządzanie i marketing, specjalność rachunkowość i finanse. Pracuję w księgowości i chcę w przyszłości zostać biegłym rewidentem

buahahaha nie tylko Ty! :lol: :lol:

Post autor: **OLIO** » 16 sie 2005, 08:04

"MonisiaPP" Hej Ty też lubisz te cyferki, bo ja nie za bardzo ale ugrzązłam w tym i trudno się teraz wydostać... :lol:

Post autor: **MonisiaPP** » 16 sie 2005, 08:21

Ciezki motyw... srodowisko bardzo hermetyczne, trudno sie przebic! napisalam Ci na priv by tu watku nie zasmiecac! :D

Post autor: **amelja** » 16 sie 2005, 20:40

agaol , zarzadzanie zasobami ludzkimi- moje marzenie!
skonczylam akademie ekonomiczna na wydziale zarzadzania i podyplomowe z zarzadzania zasobami ludzkimi:)
super sprawa:)

Post autor: **agaol** » 16 sie 2005, 21:03

A pracujesz juz w zawodzie? Ja niebawem zaczynam pełną parą, w tej chwili wspieram jedynie wybrane projekty.
To jest już nas dwie! :)

Post autor: **olivka23** » 21 sie 2005, 22:52

studiuje anglistyke i ucze w szkole, naprawde to lubie, chociaz czasami jest tak ciezko, ze nie wiem....those kids today........

Post autor: **agaol** » 21 sie 2005, 23:02

Ja też kiedyś uczyłam dzieciaki angielskiego, dosyć miło to wspominam, ale ... postanowiłam się "przebranżowić" i nie żałuję :)

Post autor: **OLA100** » 21 sie 2005, 23:07

A ja właśnie w tym roku skończyłam studia,obroniłam sie dokładnie 29 czerwca a studiowałam zarządzanie i marketing!!!
No i pomalutku załatwiam sobie staż, no ale najpierw nosek.....oczywiście,dopiero potem staż i praca :? :D

Post autor: **Jusstine** » 23 sie 2005, 20:02

No, dziewczyny, widzę, że anglistek nie brakuje :lol: Ja w tym roku skończyłam filologię angielską, uczę od 3 lat, prowadzę kursy, udzielam korepetycji, i mimo, że to naprawdę lubię, nie chciałabym się tylko do tego w życiu ograniczać. Zakładam własną szkołę językową, w końcu ile można robić na innych... W przyszłym roku będę zdawać exam na tłumacza przysięgłego - to mój cel na najbliższy rok. Rok temu celem był nosek :lol: Udało się!!!! Pozdrawiam wszystkie anglistki i nie tylko :)