Michitka powtorze za Ewa i powiem, ze to zalezy. Co do ceny pokojow to zupelnie sie nie orientuje, a ceny mieszkan hmm no wlasnie zalezy, od bardzo wielu rzeczy. Zalezy w jakiej dzielnicy, zalezy jak skomunikowane z centrum (czy przy metrze badz tramwajach), zalezy po ktorej stronie Wisly, zalezy w jakim budownictwie. Jak to w kazdym miescie jedne lokalizacje sa lepsze, a inne troche gorsze
Nie wiem czy to pomoze, ale orientowalam sie ile moglabym dostac za wynajem swojego mieszkania na Zoliborzu, zaraz przy stacji metra, kamienica (bardzo wysokie mieszkania, duze okna), mieszkanie po remoncie, 50m2 - ok. 2500zl miesiecznie. Ale nie jestem pewna czy taka informacja pomoze Ci w rozeznaniu sie w rynku bo jak mowie, cen tyle ile mieszkan
Co do pracy...to juz temat rzeka. Byloby latwiej gdybys chociaz zdradzila w jakies dziedzinie chcesz pracowac. Czy sa problemy ze znalezieniem? Nie wiem, ja (Bogu dzieki) nigdy nie mialam ale mam znajomych, ktorzy z dobrym wyksztalceniem i doswiadczeniem nie moga znalezc dobrej pracy. Jakas tak prace maja, ale do dobrej jej daleko.
Dona gratulacje
Kiedy masz termin?
Ewcia no wlasnie postanowilam sie zrehabilitowac i wrocic do wszystkich watkow naraz. Nie powiem, troche to czasochlonne ale jak szalec to szalec
Strasznie sie za Wami stesknilam i pomimo, ze przyznaje ze czasami tu zagladalam i na szybko was podczytywalam to musialam sie skupic na posaniu tej glupiej pracy
Zreszta praca w dalszym ciagu nie jest napisana, ale czesc moich obiektow badawczych wyjechala do Pakistanu i dupa, musze na nich zaczekac. Ale w tak zwanym miedzyczasie postanowilam ten czas spozytkowac na rozpuste na rozowym
Lubka kochana strasznie mi przykro, ze masz takie problemy z zelkami i nie mozesz sie nimi w pelni cieszyc
Mam nadzieje, ze w miare szybko uda Ci sie umowic na poprawke i wymienic implanty na takie, z ktorymi bedziesz sie lepiej czula
Po szczegoly pedze do waszego watku, mam nadzieje ze nie bede miec dzisiaj duzo pracy to przeczytam od deski do deski.
Olu no widzisz kochana, a ja bylam nieswiadoma ze w tym samym czasie przeprowadzilysmy akcje znikania z forum
Dobrze ze tez juz jestes
Co do problemow z tesciowa, wiem ze latwiej powiedziec niz zrobic, ale postaraj sie nie brac tego bardzo do glowy. Nie warto zebys sie denerwowala z powodu takiej glupiej baby. Ja ostatnio coraz czesciej przybieram postawe olewajska w stosunku do takich ludzi, nazywam to rozwinieta asertywnoscia (szczegolnie wykazuje sie nia w pracy
), ale przyznam, ze troche czasu mi zajelo zeby sie do tej rozwinietej asertywnosci przyzwyczaic i przekonac