Ewa na 15tego to sie moze wyrobie, ale lipca
przez wzglad na sympatie do twej osoby mysle, ze postaralbym sie wytrwac do konca wystepu
Ale jak sie odpiernicze na rozowo jak przystalo na MTP, to chyba mnie tam w klubie nie zabija wzrokiem, co
???
Szkarolina ja mam studia juz za soba, niestety kierunek lipny i nie przyszlosciowy bo resocjalizacja i tak mnie naszlo, ze moze by cos sorbie jeszcze studnac
....chyba zrobie male rozeznanie u siebie i pomysle nad tym..choc jak sobie przypomne lata studiow, wyciete z zyciorysu-pon-piatek praca, weekend albo zajecia albo praca-ZERO wolnego dnia na nic.....kosmos byl a mowia, ze studia to najpiekniejszy okres w zyciu