Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach?

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
marryme
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4322
Rejestracja: 07 sie 2007, 06:18
Lokalizacja: ♥ ♥ ♥

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: marryme » 12 cze 2010, 21:34

Masakra...Skąd się taka bestia odzywa w człowieku. (thinking
Koleś niby normalny,a tu proszę...Szok.
Jak można swojemu dziecku zgotować taki los,zabić matkę?
Chore.........
U mnie w mieście jakiś rok temu,facet zabił swoją żonę/dziewczynę.Siedział w więzieniu,ona przyszła w odwiedziny,mieli osobną wizytę i on ją zabił...mieli razem dwoje maleńkich dzieci.
Life is a journey,not a destination.

Awatar użytkownika
JoannaOneInAMillion
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 552
Rejestracja: 23 sty 2010, 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: JoannaOneInAMillion » 12 cze 2010, 22:08

...i będzie miało traumę na całe życie...
Diament- kawałek węgla, który zdołał zmienić swe Marzenia w Rzeczywistość...
Pilnie zamienię się na wcześniejszy termin konsultacji u dr Szczyta!!! Moja- październik 2014

Awatar użytkownika
lil sexy
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2355
Rejestracja: 12 sie 2005, 20:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: lil sexy » 13 cze 2010, 00:20

To straszne o czym piszecie, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Co musi siedzieć tam w środku w pozornie normalnym człowieku żeby posunąć się do zabójstwa drugiego człowieka i to tak bliskiego. Na dodatek w obecności dziecka. Tragedia (pleure
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."
MD

Awatar użytkownika
katelg
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 703
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: katelg » 13 cze 2010, 00:43

Chora zazdrość, chore uczucie po prostu. Dziecko nie pyta o rodziców prawie wcale, nie znam się na psychologi ani na dzieciach ale jak ma 3 lata to podejrzewam że to zapamięta choćby podświadomie
23 MARCA 2009 Dr Skwiercz anatomy mentor cpg333 545 i 485:)

W planach wymiana na okrągłe, nosek, usta i lipo :)

Awatar użytkownika
JoannaOneInAMillion
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 552
Rejestracja: 23 sty 2010, 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: JoannaOneInAMillion » 13 cze 2010, 12:16

[quote="katelg"]Chora zazdrość, chore uczucie po prostu. Dziecko nie pyta o rodziców prawie wcale, nie znam się na psychologi ani na dzieciach ale jak ma 3 lata to podejrzewam że to zapamięta choćby podświadomie[/quote]

Oczywiście że zapamięta i to właśnie miałam na myśli pisząc- trauma... To kiedyś wyjdzie, co się "nazbierało"... w dorosłym życiu...
Diament- kawałek węgla, który zdołał zmienić swe Marzenia w Rzeczywistość...
Pilnie zamienię się na wcześniejszy termin konsultacji u dr Szczyta!!! Moja- październik 2014

migotka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 370
Rejestracja: 27 wrz 2005, 23:17

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: migotka » 13 cze 2010, 17:02

Czy to może ta śliczna dziewczyna ?
http://fakty.interia.pl/news/zamordowal ... ki,1394016" onclick="window.open(this.href);return false;

(pleure (pleure (pleure

Awatar użytkownika
katelg
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 703
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: katelg » 13 cze 2010, 18:36

Tak aczkolwiek zdjęcie dali fatalne bo naprawdę wyglądała dużo ładniej. To była taka kobieta że myślałam że wlasnie takie babki sobie radzą w kazdej sytuacji, zadziorna, temperamentna, szczera do bólu, jakby jej życie potoczylo sie inaczej myślę że osiągnełaby jakiś sukces.
23 MARCA 2009 Dr Skwiercz anatomy mentor cpg333 545 i 485:)

W planach wymiana na okrągłe, nosek, usta i lipo :)

Awatar użytkownika
GosiaczEq
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2884
Rejestracja: 16 sie 2006, 21:08

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: GosiaczEq » 14 cze 2010, 07:12

Dziewczynka na pewno zapamięta, ja miałam super dzieciństwo, ale było parę zdarzeń ( co dla 3latki było naprawdę drastyczne:D) i do tej pory pamiętam, mimo że teraz są śmieszne - ale już wtedy znałam znaczenie słów - zabić, narzędzia zbrodni itd. Mimo, że poza tym niewiele pamiętam to te wspomnienia siedzą we mnie ciągle.
Miałam też sytuację, która mi koledzy dla żartu zrobili (tacy 5lat starsi - to dla 5 latki 2x tyle) i do tej pory nienawidzę i nie pozwalam sobie, żeby ktoś mi takie coś robił. Tak więc wszystko zostaje w głowie. Współczuję temu dziecku, w życiu sobie poradzi, gorzej w stos.międzyludzkich. Nie wyobrażam sobie planowania rodziny w jej przypadku, po takiej tragedii.
Nie muszę być idealna, ważne że jestem wyjątkowa =)

Awatar użytkownika
gosienka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2520
Rejestracja: 23 sty 2009, 21:28
Lokalizacja: polska

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: gosienka » 14 cze 2010, 18:37

ojej przeczytaam to wszystko i az mi łzy sie do oczu nacisneły,czaami pokłoce sie z mezem przy dzieciach a własciwie ktores z nasz krzykne i widze jak dzieci znikaja albo minki im zedna a potem podbiegaja do mnie i przytulaja i prosza mamusia nie krzycz,czy cos w tym stylu,dlatego naprawde staram sie zadko z mezem przy dzieciach kłocic,a teraz po takiej awanturze niech wiecej mamusia sie nie odezwie do szkraba,jezu straszne (pleure

Awatar użytkownika
JoannaOneInAMillion
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 552
Rejestracja: 23 sty 2010, 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy jest ktoś komu nie zależy na małżeństwie i dzieciach

Post autor: JoannaOneInAMillion » 15 cze 2010, 13:43

[b]Gossieńka[/b], to dobrze że masz tego świadomość i starasz się jednak uważać...by te Wasze nieporozumienia, nie odbijały się na dzieciach...Mądra z Ciebie kobieta, mama (sun (yes) .
Wielu rodziców o tym nie myśli, może sobie nawet nie zdaje sprawy... zwłaszcza pod wpływem tak silnych emocji, chwili...
Moi rodzice rozwieli się, gdy byłam małą dziewczynką (4-5 lat) i powiem Ci, że zrobili to w tak umiejętny, taktowny, kulturalny sposób, że nie odczułam tego aż tak mocno... Nigdy się przy mnie nie kłócili, swoje sprawy załatwiali między sobą i mnie do tego nie wtajemniczali... Zwłaszcza przy rozwodzie- i chwała Im za to...
Pokazali klasę i styl... mimo tak trudnej sytuacji...
Diament- kawałek węgla, który zdołał zmienić swe Marzenia w Rzeczywistość...
Pilnie zamienię się na wcześniejszy termin konsultacji u dr Szczyta!!! Moja- październik 2014

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”