życie po 20-stce :D

[queen89]

shanda mozemy sobie podac rece, jesli chodzi o zainteresowania. Ja edukuję się na reso, z tym, ze ja planuję pojść w kierunku terapii uzaleznien, ale do tego musze miec skonczony kurs terapeuty, same studia mi takich uprawnien nie daja ;// A poki co, nastał dla mnie czas na obrone licencjata w tym roku

[nikolettkaa]

Ja już 22 na karku , czuje się nagle potwornie staro - może to wynika z mojej specyfiki pracy ( finanse) i codziennego biegania w eleganckich ubraniach przez ostatnich kilka m-c myślałam że nic już przede mną ( zakończyłam 5 letni związek , przepadło mi mieszkanie , straciłam oszczędności , w pracy było gorzej niż kiedykolwiek - jednym słowem wielka stagnacja ) Myślę ,że powoli się z tego podnoszę - zmieniłam pracę ( jutro pierwszy dzień) , szukam jakiegoś sportu/pasji ,remontuje stare mieszkanie i od października idę na studia -tak myślę ,że może to dopiero początek a nie koniec;)

[nesia]

szukam jakiegoś sportu/pasji

Polecam Zumbe Osobiscie zakochałam się w tym sporcie/tancu czy jak to nazwać. Nika we Wrocku masz wybór klubów, podejdz zobacz - świetna zabawa, wspaniały humor, godzina zlatuje jak z bicza strzelił a jeszcze na ciałko działa Polecam, polecam

[marryme]

Nikoletkka
Nie grzesz,dziewczyno,jesteś młodziutka i wszystko przed Tobą.
W jakiej dzielnicy remontujesz to mieszkanie,o ile to nie jest tajemnica?

[sylwia8]

Nikolettkaa- to super, wielkie zmiany u Ciebie. Powodzenia, a moge sie zapytac na co przeszlas z finansow i jakie studia zaczynasz? A jezeli chodzi o sport, nie wiem czy lubisz bieganie, a,le polecam. Super sie czuje po bieganiu, tylko najgozej sie zmobilizowac i wyjsc.
A oto moj profil:
23.5 lat
Studiuje za granica finanse ( nie na uniwerku, kurs domowy). Nie pracuje w tej dziedzinie, jestem opiekunka do dzieci(part time) i juz mam dosc, bo mam strasznych dwoch urwisow, z ktorymi nawet szkola sobie nie radzi. Mam zamiar skonczyc ta prace w tym roku i po egzaminach szukac czegos w finansach w UK.
Jestem z chlopakiem juz od 3 lat (rzucilam w Polsce studia, zeby z nim byc i sie tutaj przeprowadzilam do niego).
Marze o wlasnym domu, niestety tutaj wynajmujemy jedynie pokoj i wyobrazcie sobie wszystkie wasze ubrania w jednej szafce-masakra, i landlady ktora zabrania uzywania piekarnika! Ale narazie niestety na to mozemy sobie pozwolic i oszczedzamy ile mozemy.
To narazie tyle. Pozdrawiam

[lil sexy]

Sylwia witam kolejną fankę biegania

Nikoletka zacznij biegać, a na pewno się wciągniesz. Bieganie świetnie kształtuje całe ciało, a na dodatek nic nie kosztuje!

[marryme]

Sylwia8
To troszkę nieciekawie macie. W jakim mieście mieszkacie?Nie próbowałaś dorobić w jakiejś knajpie,restauracji chociaż kilka godzin tygodniowo? Sama przeprowadzam się do Londynu i też mam milion obaw jak to będzie.


Lil Sexy
Chciałabym zacząć biegać,ale nie mam gdzie. Mieszkam na osiedlu domów,ale jest mało oświetlenia i wieczorami jest ciemno.W pobliżu jest lasek i rzeka,niby bezpiecznie,ale zawsze jakiś obcy może się przyplątać.Trochę się boję...Do parków mam za daleko.

[lil sexy]

marryme a weekendy masz wolne? możesz zacząć od biegania 2x w tygodniu jak masz wolny dzień i możesz biegać jak jest jeszcze jasno. lasek to super sprawa, bo na miękkim naturalnym podłożu na pewno nie będziesz sobie stawów nadwyrężać.

[sylwia8]

Marryme- jestem w Londynie, wlasnie bede szukac pracy na full-time po egzaminach, ale z wynajmowaniem jest taka sprawa, ze jak chcemy wynajmowac cos sami np apartament z jedna sypialnia, albo nawet i dom najmniejszy jaki jest to stac nas owszem, ale cala kasa zarobiona na to pojdzie i zero oszczednosci na przyszly domek.
Witam w Londynie. A skad sie przeprowadzasz?
Lil Sexy ma racje po lasku super sie biega, ja sama biegam po lasku jak jest widno. U nas jest bezpiecznie. A moze masz z kims biegac? Z kims razniej i bezpieczniej. Pozdrowienia

[ainik89]

O dziewczyny, faktycznie super wątek;) To i ja dołączam z moimi 22 wiosnami na koncie i serdecznie się ze wszystkimi pieknymi rówieśniczkami witam No wiec:
kogo kochacie, co porabiacie: studiuje sobie w pieknym Krakowie na uczelni technicznej, jestem singlem, choc nie powiem ze na czyjs widok nie serce nie bije mi szybciej:P
co lubicie i jak się żywicie, uwielbiam jesc, szczegolnie wloskie zarcie i slodycze, ale wiadomo w ciagu roku akadmickiego zywie sie w duzych ilosciach czymkowilek przywiezionym z domu i tylko w weekendy rozpieszczam kubki smakowe
w co ubieracie na codzien nijak, dzinsy albo legginsy i zwykle koszulki,but plaski cichobieg, ale na wieczorne wyjscia krotkie kiecki i szpilki oczywiscie, no i najlepiej pokrecone wlosy. ale musze popracowac nad stylem codziennym, tylko zeby sie tak chcialo jak sie nie chce wstac troche wczesniej rano:P
i jak malujecie Na co dzien lekki fluid, czasem tylko korektor pod oczy, czarna kreska i blyszczyk,rzadko tusz do rzes, bo swoje mam ciemne i dlugie, no ale jak mi się chce to jest wypasiony makeup, ogolnie to malowanie sprawia mi przyjemnosc, no ale ogolnie na co dzien to skzoda i czasu i skory katowac;)
czy sporty uprawiacie: też lubię biegać kiedys nawet trenowalam, ale to w podstawowce bylo teraz mieszkam w blokowisku, co prawda jest park i las, ale nie czuje sie tam bezpiecznie, wiec sporty ograniczaja sie do A6W, bo z plywaniem tez slabo, tzw freestyle, a na silke z czasem srednio.
No a beauty oczywiscie ze kocham