życie po 20-stce :D

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Aguuu
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1728
Rejestracja: 24 lis 2008, 13:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: Aguuu » 12 cze 2009, 07:53

o tak, mnie boczki też wkurzają, i potrafię się 20 razy przebierać :badgrin: :badgrin:
Dlatego jak mam gdzieś wsyjść, to wiem, że muszę wcześniej wstać i zacząć się szykować :p
A apropos maka, to jakoś nigdy nie przepadałam, no chyba że za lodami stamtąd :-) hmm...o jeszcze shake (jakkolwiek się to piszę :p ) Shake są pyyychhhhaaaa :-D :-D
Ale ogólnie to w maku jestem bardzo rzadko. Ale np. bardzo lubię kebaby :-D
Choć też nie jem ich często, raz na tydzień, na dwa tygodnie, albo i rzadziej. Jeden grzeszek jedzeniowy jeszcze nikomu az tak bardzo nie zaszkodził :p
"Melodia jest jak pierwsze spotkanie, pociąg fizyczny, jak seks. Słowa zaś są jak dłuższy związek"

Awatar użytkownika
Vodia
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2056
Rejestracja: 29 kwie 2006, 15:46
Lokalizacja: DE

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: Vodia » 12 cze 2009, 09:15

ja mimo, ze zawsze chuda bylam to jakos boczki zawsze mi spooooore wystawaly i tak bardzo tego nie znosilam :evil:
poszlam do pracy i znikly... nauczylam sie ze jem przed praca, pozniej w pracy troszeczke, obiad w domku i koniec :| mozna powiedziec ze dwa male sniadania i obiad. Boczki znikly, szkoda ze to na cellu nie dziala :(
11.06.2007 - nos (CKN) - dr Łątkowski
21.03.2016 - znowu nos (część chrzęstna) - dr Skupin :)
czas na usta...

samanta_kafe
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 1799
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:59
Lokalizacja: warszawa

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: samanta_kafe » 12 cze 2009, 09:25

Aguuu pisze: hmm...o jeszcze shake (jakkolwiek się to piszę :p ) Shake są pyyychhhhaaaa :-D :-D

mam znajomego, który kiedyś pracował w macu przez wakacje i po jego opowieściach przenigdy nie kupię shake..
wiem, ze wszędzie syfią różności do jedzenia, ale o tych shakeach... no nie mogę po prostu, nie przeszedłby mi przez gardło :badgrin:

Vodia pisze:Gosiaczku ja mam tak samo jak ubieram spodnice... ciagle mam wrazenie, ze sie wszyscy na mnie gapia :roll: masakra


ja mam tak samo heh ;)
27 kwietnia '09 - dr Broma - mentor round 325cc HP PDT_Love_16

Awatar użytkownika
Aguuu
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1728
Rejestracja: 24 lis 2008, 13:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: Aguuu » 12 cze 2009, 09:31

cokolwiek oni tam dosypują, i tak jest dobry :p

a ogólnie jedzenie w maku słynie z niezbyt "pewnych" składników.
Mam kumpla który tam pracuje, i tez opowiadał różne historie, np. jak takiego hamburgera się robi, więc ogólnie jedzenie tam pewne nie jest bez względu na to o czym konkretnie mówimy ;)
"Melodia jest jak pierwsze spotkanie, pociąg fizyczny, jak seks. Słowa zaś są jak dłuższy związek"

Awatar użytkownika
GosiaczEq
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2884
Rejestracja: 16 sie 2006, 21:08

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: GosiaczEq » 12 cze 2009, 09:34

Jedzenie nigdzie nie jest pewne, heh nawet w super restauracji jak pokocicie sie z kelenrem to nie myslcie , ze dostaniecie idealne jedzenie :-D , No a w takich barach to podstawa i to jest straszne.. haha ja jakos w tych naszych polskich to bym zjadła (mimo, ze ostatnio fast food to jadlam lata temu, czasem ugryze cos od faceta:D) ale za granica w lato- niiiiiiigdy nie zjem:)) !!
Nie muszę być idealna, ważne że jestem wyjątkowa =)

Awatar użytkownika
Vodia
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2056
Rejestracja: 29 kwie 2006, 15:46
Lokalizacja: DE

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: Vodia » 12 cze 2009, 09:40

ja wole kfc niz maka ale tam tez jak wszedzie jedzenie pewne nie jest
zreszta Gosiaczek dobrze mowi, w kazdej restauracji nie mozna byc pewnym
kolezanki chlopak pracuje w telepizzy, jak uslyszalam co oni tam potrafi robic to w zyciu nie zamowie pizzy od nich :roll:
11.06.2007 - nos (CKN) - dr Łątkowski
21.03.2016 - znowu nos (część chrzęstna) - dr Skupin :)
czas na usta...

Awatar użytkownika
Aguuu
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1728
Rejestracja: 24 lis 2008, 13:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: Aguuu » 12 cze 2009, 09:44

swoja drogą, nie wiem czemu ludzie się tak zachowują... :roll:

np. takie plucie w bułeczki, a potem dawanie klientom takie hamburgery...wrr... No bardzo zabawane :doubt:
To i tak taki najlżejszy przykład...
"Melodia jest jak pierwsze spotkanie, pociąg fizyczny, jak seks. Słowa zaś są jak dłuższy związek"

Awatar użytkownika
GosiaczEq
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2884
Rejestracja: 16 sie 2006, 21:08

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: GosiaczEq » 12 cze 2009, 09:58

kiedyś sami taka dostana:P:P lepiej się nie przejmować takimi rzeczami, niż mysleć, ze tak jest wszedzie:D bo wtedy to juz, zero radosci z wypadow na jedzenie:D.
Hahah wiecie ja pracowalam w Hiszpanii w knajpie, 1 noc bo zwialam :-D i to co ja musialam robic to brr.. wydawalo mi sie, ze fajna knajpka tyleeee mieli salatek, no raj dla mnie.. ehehe
a pozniej jak na zmywak mnie wyslalli, bo sie pokolcilam:d i zobaczylam jak pajaki i ine dziadostwa chodza po tej kuchni to raz.. po 2 jak mi kazali obierac ziemniaki a potem bez plukania je ugniatac, pozniej robilam salatke gdzie musialam ja mieszac rekoma, nie wspomnieli, zeby umyc (chociaz ja to zrobilam ale oni ta watpie) jak kroilam pomidory, to mialam tak ukroic, zeby nie bylo widac, ze niedojrzaly, albo zepstuty.. haha a rece to myli w takich zlewie z kukurydza, ktora pozniej do saaltek oczywiscie.. jeden wielki koszmar!!!
Nie muszę być idealna, ważne że jestem wyjątkowa =)

samanta_kafe
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 1799
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:59
Lokalizacja: warszawa

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: samanta_kafe » 12 cze 2009, 10:29

Vodia pisze:kolezanki chlopak pracuje w telepizzy, jak uslyszalam co oni tam potrafi robic to w zyciu nie zamowie pizzy od nich :roll:

no własnie o to chodzi - że od NICH ;) napisałam, że wiem, ze wszędzie tak robią (no, moze nie tak jak z tymi shakeami, ale wątpię..), ale akurat macowski shake mi nie wejdzie i koniec..
pizze też wolę sama robić heh :badgrin:
27 kwietnia '09 - dr Broma - mentor round 325cc HP PDT_Love_16

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Re: życie po 20-stce :D

Post autor: viriel » 12 cze 2009, 11:09

wiecie co- mc donald, kfc czy tele pizza to mały pikuś bo się człowiekowi wydaje, że to takie lokale sieciowe, należące do dużych koncernów i nastawione na masowego klienta, więc może różnie tam być z jakością, ale powiem, wam, że pracowałam krótko w bardzo ekskluzywnej restauracji włoskiej i tam w kuchni też działy się przeróżne mało apetyczne rzeczy :roll:
Bywałam tam wcześniej jako klient czasami, ale teraz już tam nie pójdę :p

A co do brzuszków i boczków to zauważyłam, że ostatnio mi właśnie brzuch przytył :cry:
Ja tu usilnie walcze z cellulitem na udach i kurde jeszcze to mi doszło, a już się tak cieszyłam z efektów :cry:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”