Wiecej czy mniej ciałka?

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
katrinn
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1188
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:09
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: katrinn » 22 kwie 2007, 11:45

angelika pisze:podpisuje sie..niestety ja to typowy szkieletor...nawet 2 ciaze mi nie pomogly:( niz nie zostalo i jeszcze mi piersi bąki wyssaly :cry:
hahahahaha to tak jak u mnie :badgrin:
chyba u siebie nie potrafiłabym zaakceptować "większego" ciałka, ale niektórym kobietom to pasuję np. Liszowskiej, ona na szkieletora się nie nadaję
16.05.07- plastyka brzucha ju¿ po [smilie=happy.gif]

Awatar użytkownika
_dagusia_
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 267
Rejestracja: 12 maja 2006, 15:27
Kontakt:

Post autor: _dagusia_ » 22 kwie 2007, 12:51

ma być odcinek o kobiecym ciele na tvn style (caly tydzien od 23 kwietnia) w programie LEKCJA STYLU z j. Kwaśniewską (widziałam zapowiedź) gośmi będa własnie Liszowska i Stachura (gra wredną Grażynę w M jak miłość)

ja obejrze napewno
jU¿ pO !!! mam cycuszki !!!


" PIENI¡DZE SZCZʦCIA nie daj± ... dopiero ZAKUPY " M. Monroe

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: groszek » 22 kwie 2007, 14:49

katrinn pisze:
angelika pisze:podpisuje sie..niestety ja to typowy szkieletor...nawet 2 ciaze mi nie pomogly:( niz nie zostalo i jeszcze mi piersi bąki wyssaly :cry:
hahahahaha to tak jak u mnie :badgrin:
chyba u siebie nie potrafiłabym zaakceptować "większego" ciałka, ale niektórym kobietom to pasuję np. Liszowskiej, ona na szkieletora się nie nadaję
moim zdaniem ona jest oblesna z tym swoim ciałem i sposobem eksponowania go :?

Awatar użytkownika
Kalisto87
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 374
Rejestracja: 16 mar 2007, 23:46

Post autor: Kalisto87 » 22 kwie 2007, 17:08

Mnie się podobają smukłe kobiety. Niekoniecznie bardzo wysokie ale szczupłe. Szczególną uwagę zwracam na nogi-muszą być długie i zgrabne a no i pupa niewielka za to biust może być większy :)
Niestety mnie natura obdarzyła szerokim dupskiem (100cm) które przy wroście 1.60 prezentuje się koszmarnie :doubt: niestety od 5 lat walczę z figurą gruszki (ćwiczenia, dieta) ale do tej pory bez efektów. Każdy gram tłuszczu ucieka w pupę, biodra i nogi :cry:
Ps. Nie lubię przesady w każdą stronę i takie bardzo chude kobiety jak np. Kate Moss nie podobają mi się w ogóle :?

Woland
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 15
Rejestracja: 27 paź 2006, 13:43

Post autor: Woland » 22 kwie 2007, 22:55

Skoro masz szerokie biodra, to zakladam, ze rowniez piekne wciecie w tali, a kobiet z talia jest coraz mniej. Sprobuj docenic to, co masz , bo i tak nic nie zmienisz. Jezeli drastycznie schudniesz to bedziesz miala szeroka i plaska pupe, co jest chyba najbrzydsze u kobiety. Jestem pewna, ze masz inne atuty, to kwestia zaakceptowania siebie, a nie porownywania sie z innymi, bo tego nie zmienisz. Zawsze bedzie ktos mlodszy i ladniejszey. Kazda z nas jest indywidualnoscia , pracuj nad tym, co Cie wyroznia z tlumu, wyglad jest wazny, ale intelekt i to, czy jestes interesujaca osoba, bedzie i tak wazniejsze. Przynajmniej dla goscia na poziomie , z ktorym warto byc . Salma Ci sie nie podoba? Bellucci? Nigela? Nie ma nic bardzie sexownego , niz kobieta, ktora zna swoja wartość :p

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 22 kwie 2007, 22:58

Na ogół jest tak, że jak mamy wcięcie w talii, szersze biodra to podobają nam się sylwetki bardziej męski, czyli brak wcięcia, szersze ramiona.
Natomiast jak mamy typ męski to byśmy chciały mieć typową klepsydrę --- tak już jest nam się nie dogodzi
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
Kalisto87
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 374
Rejestracja: 16 mar 2007, 23:46

Post autor: Kalisto87 » 22 kwie 2007, 23:06

Woland pisze:Skoro masz szerokie biodra, to zakladam, ze rowniez piekne wciecie w tali, a kobiet z talia jest coraz mniej. Sprobuj docenic to, co masz , bo i tak nic nie zmienisz. Jezeli drastycznie schudniesz to bedziesz miala szeroka i plaska pupe, co jest chyba najbrzydsze u kobiety. Jestem pewna, ze masz inne atuty, to kwestia zaakceptowania siebie, a nie porownywania sie z innymi, bo tego nie zmienisz. Zawsze bedzie ktos mlodszy i ladniejszey. Kazda z nas jest indywidualnoscia , pracuj nad tym, co Cie wyroznia z tlumu, wyglad jest wazny, ale intelekt i to, czy jestes interesujaca osoba, bedzie i tak wazniejsze. Przynajmniej dla goscia na poziomie , z ktorym warto byc . Salma Ci sie nie podoba? Bellucci? Nigela? Nie ma nic bardzie sexownego , niz kobieta, ktora zna swoja wartość :p
No w talii mam 60cm oh(rf1
Jak to się mówi: trawa u sąsiada jest zawsze bardziej zielona i myślę że analogicznie jest z większością kobiet. Nie doceniają siebie i wydaje im się, że większość innych kobiet ma coś czego one nie mają i w ten sposób wpędzają się w kompleksy.
A Panie które wymieniłaś podobają mi się bardzo PDT_Love_05 tylko że one są proporcjonalne a mi do szczęścia brakuje biustu oh(t1

BTW: Michitka mnie się nie podobają zupełnie "męskie" sylwetki u kobiet. Podobają mi się natomiast proporcjonalne klepsydry (ale nie zbyt masywne). Natomiast gruszki są mało apetyczne :? A przez "gruszki" rozumiem: duża pupa, biodra, nogi, wcięcie w talii i mikroskopijny biuscik.

Awatar użytkownika
katrinn
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1188
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:09
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: katrinn » 22 kwie 2007, 23:21

groszek pisze:moim zdaniem ona jest oblesna z tym swoim ciałem i sposobem eksponowania go :?
grunt to akceptować siebie, a mało której z nas to wychodzi ;)
ja dzisiaj przeglądałam zdjęcia w kostiumie z ubiegłego roku i jestem mile zaskoczona, myślałam że wyglądam gorzej :badgrin:
16.05.07- plastyka brzucha ju¿ po [smilie=happy.gif]

Woland
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 15
Rejestracja: 27 paź 2006, 13:43

Post autor: Woland » 22 kwie 2007, 23:26

Kazda kobieta ma kompleksy , sama tez mam takie dni. Dzis mam lepszy, wiec sie troche madrze. Ale , czy ma sens tracic tyle energii i biadolic nad czyms, czego sie nie zmieni? Na silowni rozbudujesz gorne partie i bedzie ok, push up dla gawiedzi, a dla siebie operacja / jezeli czujesz, ze Ci to potrzebne/ Silownia i cwiczenia potrafia zdzialac cuda. Umiesnione i ujedrnione cialo to jest to. Polecam, sama uwielbiam cwiczyc, a po takiej sesji czuje sie wysmienicie :-D

Awatar użytkownika
Kalisto87
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 374
Rejestracja: 16 mar 2007, 23:46

Post autor: Kalisto87 » 22 kwie 2007, 23:33

No od jutra zaczynam chodzić regularnie na fitness i siłownię i pod czujnym okiem trenera będę gubić zbędną galaretkę z pupy i bioder oh(rf1
Faktycznie jak już się człowiek za siebie weźmie to wszelkiego rodzaju chandry rzadziej go nachodzą (tak jest przynajmniej u mnie).
Do szczęścia brakuje mi jędrnej pupy i biuściku B albo max C :roll: a potem i tak pewnie będę sobie nowe kompleksy wynajdywać...a może nie...czas pokaże :badgrin:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”