Małgosiu- świetny temat
Póki co mieszkam z rodzicami. I tylko w moim pokoju mogę szaleć :?
Na pierwszy rzut poszły okna- mam granatowe żaluzje
Potem przyszła kolej na ściany- do połowy położyłam tapetę w kolorze łososiowym - wykończyłam taką fajną bordurą w tym samym kolorze. Pozostałą połowę ścian i sufit pomalowałam w kolorze gołębim -to taki zgaszony błękit.
W oknach wiszą zasłony w kolorze słomkowym.
A meble- póki co 20 letnie regały- które zmieniają ustawienie przeciętnie co dwa miesiące