Zagraiczne imona to fakt bywają piękne, ale moim zdaniem z polskim nazwiskiem niejednokrotnie brzmią groteskowo

Mam na koncie kilka koleżanek, które wyemigrowały i swoim pociechą nadają teraz dziwaczne imiona, które nijak nie współgrają z polskim nazwiskiem i ośmieszają te biedne, niczego nieświadome dzieciaki

aż strach pomyśleć, co zrobią swoim mamusią, jak dorosną w podziękowaniu za takiego zonka
A w PL można nadawać zagraniczne imiona swoim pociechą, bo mnie się wydaję, iż jest jakaś ustawa, która tego zabrania i nie ma już takie możliwości tzn. musi myć spolszczona wersja imienia zagranicznego np. chcemy John, ale będzie to w PL Dżon

czytałam jakiś artykuł na ten temat i tak się zastanawiam, czy faktycznie tak jest, czy coś jednal uległo zmianie...
U mnie jest tak, że na tą chwilę żadne imię żeńskie nie chodzi mi po głowie, po protu żadne mnie nie zauroczyło aż tak by je zakodować

Natomiast imiona męskie o tak

Mamy wśród znajomych parę fotografów, którzy nadali swoim synom imiona: Teodor i Bruno i mają do tego jedno z najpiękniejszych nazwisk jakie słyszałam
Pozdrawiam
