kasiaczku tak wlasnie myslalam
a ze widzialam w promocji u mnie cinzano, ktore wychodzi dokladnie o polowe taniej niz martini w tej ofercie, to po co mam przeplacac-a przy zakupie kilku butelek dla moich babeczek na weekend to roznica bedzie napewno zauwazalna w portfelu
a z czym pijacie martini/cinzano rosato? bo rosso to pamietam, ze slodkie jest i z sokiem lablkowym pijalam kiedys, ale nie pamietam smaku rosato
....