Strona 23 z 26

Re: życie po 20-stce :D

: 18 lip 2010, 13:36
autor: shandapanda
Michi -ale zawsze masz szanse zmienic zdanie i isc na to o czym marzysz. Ja moge tylko myslec o kierunkach humanistycznych, gdyz dla mnie przedmioty scisle to katorga (envy Matma, fizyka- pal licho choc nie przepadalam, ale chemia to juz masakra..jak sie mialam nauczyc to sie dalo, ale ogolem nie lubie tego przedmiotu a z kolei na medycyne to wszstko co scisle jest wymagane (giggle

Nie wiem skad we mnie takie upodobania, z pewnoscia nie od ogladania filmow (rofl Zawsze ciagnelo mnie do 'kryminalu' (giggle

Re: życie po 20-stce :D

: 18 lip 2010, 13:42
autor: Michitka
Shandapanda
ze względów mojej pracy, ale i teaż bardz o mnie to interesuje będę studiować tą radiologię, choć dużo fizyki i praktyk. JA nigdy nie znosiłam chemii.

A co do turystyki..bo z praktycznej strony dużo wiem i znam rejonów świata
i tak medycyna i turystyka kłębią się w mym życiu (giggle

Re: życie po 20-stce :D

: 18 lip 2010, 13:45
autor: shandapanda
Mnie od zawsze ciagnelo do kryminalu (giggle (angel
Jednak dostac sie na taki kierunek.. (whew ... jeszcze przedmioty scisle to obowiazek bez ktorego ani rusz (thinking ..nie dla mnie niestety, tj moze i dla mnie ale teraz to juz pozamiatane, bo co- mam od nowa mature zdawac? (rofl
Zreszta dupa ze mnie jesli chodzi o chemie (fiza i matma ujdzie)..wiec pewnie i tak by nic z tego nie wyszlo..

Ehh...nie wiem co ja bede robic jak wroce..na studia pojde na pewno,ale co z praca (thinking

Zaluje strasznie,ze nie zmienilam pracy prosto po tym jak skonyczlam tutaj (w IE) to szkolenie z pay rolla itp.. mialabym na start 26e/h a ja dupa po raz drugi ociagalam sie z tym az na stale zakwitlam w mojej obecen robocie- mega nudnej, nie ksztalcacej, cofajacej czlowieka (emo

Teraz z kolei nie oplaca mi sie zmieniac bo po pierwsze mam dobra place na godzine (wlasnie podwyzka byla) a druga sprawa to to,ze wracam do domu na przyszla wiosne/lato... (thinking

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 02:05
autor: marryme
Witam wszystkie dwudziestolatki!!! (handshake (handshake (handshake

Jestem w połowie drogi między 20-tką a 30-tką. (giggle
Czasami aż nie wierzę,że jestem taka stara.



Shanda
Dlaczego wracasz do PL?
Tęsknota czy właśnie studia?

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 10:07
autor: lil sexy
Witaj marryme. Ja też czasem nie wierzę, że ten czas tak szybko leci i za 4 miesiące już 23 będzie, a dopiero co 18tkę miałam (giggle Na razie nie mam powodów do narzekań bo wiele osób mówi że w wersji no make up wyglądam na 17, a ostatnio jakiś znajomy taty zapytał się mnie do którego liceum chodzę (clapping Jak mu powiedziałam ile mam lat to taki fajny wytrzesz zrobił (rofl

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 14:25
autor: katelg
O widzę że wątek odżywa (giggle Shanda a długo byłąś za granica?

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 17:09
autor: nikolettkaa
jakie ja mam zaległości na forum ,że nie zauważyłam tego tematu :D a już kwalifikuje się do tej grupy
yyy... no więc już oczko mam na karku , mieszkam we Wrocku , dąże do zakupu własnego mieszkania z moim mężczyną , marzę o studiach medycznych (chcociaż ratownictwo) i szukam nowej pracy... znów a maluję się cięzko ubieram krótko - jem co popadnie i narzekam na wagę (giggle

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 17:27
autor: katelg
Nikola juz chcesz robic botoks? Ktory jestes rocznik? Ja slyszalam ze nalezy zaczac mlodo jesli chce sie zapobiegac ale nie wnikalam kiedy dokladnie a nie chce sie spóznic (rofl

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 17:29
autor: nikolettkaa
ja mam uśmiech dziąsłowy chce te mięsnie porazić jak bede nosić aparacik :D:D:D ,żeby jakoś wyglądac -a na zamrchy to jeszcze nawet kremu nie używam :P (blush pora już chyba zacząć :P

Re: życie po 20-stce :D

: 02 sie 2010, 17:30
autor: katelg
Uff bo już myślałąm (giggle

Ja zamiast na zmarchy wole jakieś dobre nawilżające ;)

A jak Twoje cycuchy się mają?