ulla10 pisze:
W takim razie majac tak nikle kwalifikacje, podpisze sie pod zdaniem virilel.
Ulla oprócz niskich kwalifikacji podpisując się pod moim zdaniem przyznajesz się również do "innego stanu świadomości" i "braku gotowości"
Przypomnę co tylko niektórym

, że cała ta dyskusja zrodziła się w wątku poświęconym depresji, ale Nataa zaczęła pisać tam o terapii egzorcyzmami, więc wypowiedziałam swoje zdanie na ten temat- czyli na temat leczenia depresji takimi metodami. Posty zostały przeniesione jako, iż byty i egzorcyzmy pasują bardziej tu niż do merytorycznego i poważnego tematu o depresji.
Poza tym mam prawo wypowiadać się o depresji jak i w każdym innym temacie zresztą.
Wiem czym jest depresja, doświadczyłam jej, uczyłam się o niej, miałam styczność z osobami chorymi i ich terapią. Uważam, że moim obowiązkiem jest podzielenie się wiedzą w tym temacie i zareagowanie gdy ktoś szerzy irracjonalne metody, które mogą być po prostu szkodliwe. Zaniechanie (w tym przypadku tradycjonalnego leczenia na rzecz egzorcyzmów) jest właśnie szkodzeniem.
No i Nataa wybacz ale nie Ty tu decydujesz co, komu i gdzie wolno...
Sama zamilkłaś gdy miałaś okazję się wypowiedzieć merytorycznie bo najwyraźniej zabrakło Ci argumentów do skomentowania mojego posta, a teraz mi odbierasz prawo głosu.
Każdy kto się z Tobą nie zgadza ma jakiś problem ze sobą- leczy kompleksy, chce zwrócić na siebie uwagę, pokreślić pozycję, torpeduje dyskusję... Wiem że wolałabyś żeby Ci wszyscy przyklaskiwali i szanowali bardziej niż innych, ale niestety na takie poważanie trzeba sobie zasłużyć. Tu to co pisze użytkownik jest jego wizytówką.
cyryl-bea pisze:
a forum jest o operacjach plastycznych i medycynie esetycznej, a nie o końskich trzech od(bytach) bo to jednie da sie ujrzec

padłam
Niestety ja też widzę tylko końskie trzy od(byty)...

Ale z widzeniem takich rzeczy tak właśnie jest - jak ktoś chce coś zobaczyć nawet jak tego nie ma na zdjęciu to zobaczy

Przecież ludzie dostrzegają różne postacie w zaciekach na ścianie, mchu na pniu czy nawet pleśni na kanapce...
Ale macie rację, nie będę już nikogo do niczego przekonywać bo to walka z wiatrakami. Szkoda mojego czasu.
Proszę mi jednak nie odbierać prawda do wypowiedzi, podważać sensowności moich słów nie mając żadnych argumentów w zanadrzu i przypisywać złych intencji !