Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Livulka
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2378
Rejestracja: 08 sie 2010, 17:12
Lokalizacja: UK

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Livulka » 03 lut 2015, 14:38

jsia pisze:mężobójstwo (giggle
(devil i z głowy.
Wiem,wiem niesmaczny żart,ale powstrzymać się nie mogłam (giggle
http://www.facebook.com/portalbeautywpolsce" onclick="window.open(this.href);return false;

JAK WEJŚĆ DO GALERII ZAMKNIĘTEJ
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... =26&t=2799" onclick="window.open(this.href);return false;

SAMOUCZEK DLA UŻYTKOWNIKÓW
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 26&t=11210" onclick="window.open(this.href);return false;

Zajrzycie także na nasz portal, można tam przeczytać interesujące artykuły http://beautywpolsce.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
bbpp77
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1799
Rejestracja: 13 lip 2005, 10:05
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: bbpp77 » 03 lut 2015, 15:11

a ja jestem za romansem, jakiś przystojniak Cię szybko odblokuje ;)
bo w życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym...

Awatar użytkownika
cyryl-bea
Administrator Beauty
Administrator Beauty
Posty: 15237
Rejestracja: 28 sty 2005, 11:08

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: cyryl-bea » 03 lut 2015, 15:25

kama zapisz starego na silke tam go koledzy zaraz do "odzywek" przekonaja i z siusiaka bedzie wspomnienie

ale za to jak sie bedzie w garniturze prezentowal
i bedziesz miec co chcesz zarabistego goscia z zerowymi mozliwosciami (giggle
cyryl-bea

Przeczytanie regulaminu ze zrozumieniem treści, jest podstawą miłej zabawy na forum!

Youtube: tu
Portal: tu
Facebook: tu


https://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... g-oczy.gif
https://beautywpolsce.com/forum/upload/1 ... Obraz1.jpg

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 03 lut 2015, 18:54

kama39 pisze: Jak sie nie ma najmniejszej ochoty, zeby faceta pocalowac, jak jego dotyk i wszelkie pieszczoty nie wywieraja absolutnie zadnego wrazenia a wrecz frustruja to zaden lek tego nie zmieni. Pozostaje albo sie rozwiezc i mozliwe, ze zyc juz do konca zycia samotnie albo sie biernie poddawac i godzic z tym, ze jest to przyjemnosc jednostronna albo.... pozwolic mezowi miec kochanke.
Kama, on nic nie jest winien, że chce seksu, przecież jest normalny.
A jakby kiedyś wiedział, że to się skończy po jakimś czasie i będzie musiał żebrać, to może by sobie innej żony poszukał. Nie umawialiście się na początku, że to tylko przez jakiś czas, a potem nie, prawda?
Moim zdaniem jednostronna przyjemność dla męża nie przeszkadza w tym, żeby mu to dać. Przecież to nie boli, a jak nie boli, to da się wytrzymać. Z tą frustracją trochę przesadzasz, w końcu to nie sąsiad tylko swój mąż, którego kiedyś sobie wybrałaś. Jako żony mamy obowiązek nie tylko mieszkać z nim razem ale i czasem coś dla niego zrobić, m. in. i "to". On dla Ciebie nie robi nic?

Awatar użytkownika
ulla10
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3947
Rejestracja: 18 cze 2005, 19:20

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: ulla10 » 03 lut 2015, 19:30

cyryl-bea pisze:kama zapisz starego na silke tam go koledzy zaraz do "odzywek" przekonaja i z siusiaka bedzie wspomnienie

ale za to jak sie bedzie w garniturze prezentowal
i bedziesz miec co chcesz zarabistego goscia z zerowymi mozliwosciami (giggle
Sikam [smilie=to funny.gif] [smilie=to funny.gif] [smilie=to funny.gif]

Nataa, no ja bym na ten przykład nie mogła się zmusić.
Kiedyś jak widziałam że chłop bardzo spragniony, cały dzien mnie z namiotem po chalupie kłuje, to z uprzejmości zamykałam oczy i za ojczyznę :))
Jednak po takim akcie nie miałam ochoty dłuuugo jeszcze.
Teraz kiedy się nauczyliśmy fajnego seksu, (tak nauczyliśmy, bo oboje się poznaliśmy amatorami będąc, ja kompletne zero, znaczy dziewictwo, a on po kilku przygodnych "wsadach") to i on takiego na odwal się seksu nie chce. Bo wie co może być i jak kiedy jestem w nastroju (bronze
Tak więc działamy kiedy oboje mamy ochotę, a że on ma częściej to się musi przemęczyć i radzić własnoręcznie.
Nie ma mowy o zmuszaniu, bo to na dłuższą metę przynosi moim zdaniem odwrotny skutek.
Ogolnie niestety z czasem libido kobiet w związkach słabnie, natomiast męskie przeważnie utrzymuje sie na podobnym poziomie. Takie czytałam badania i to by się u mnie z grubsza sprawdziło.
Cieszę się że mam jeszcze w ogole na męża ochotę, a po kłotni to już w ogole!!! (bronze
Mimo to często mu powtarzam: "mężu jakiś ty piękny, wysportowany, pachnącym zaradny i majętny....żebyś ty jeszcze obcy był " (giggle (sun (lipssealed
24.02.2017. Dr Mariusz Wysocki- CKN

Awatar użytkownika
bbpp77
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1799
Rejestracja: 13 lip 2005, 10:05
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: bbpp77 » 03 lut 2015, 21:27

cyryl-bea pisze:kama zapisz starego na silke tam go koledzy zaraz do "odzywek" przekonaja i z siusiaka bedzie wspomnienie

ale za to jak sie bedzie w garniturze prezentowal
i bedziesz miec co chcesz zarabistego goscia z zerowymi mozliwosciami (giggle
Mój od 20 lat na siłowni przerzuca tony, odzywki (te w cudzysłowie tez) nie jednej próbował i na niego działają wręcz odwrotnie. Tak jak pisze ulla - z namiotem cały dzień mnie po chałupie ganiał. Odzywek zabroniłam (wait bo przecież ja nie królik ale normalnie to i tak on temperamentny jak 19 latek i brak tendencji spadkowej, niestety.
Chwała, że właśnie w tym garniturze prezentuje się nadal dość ciekawie (muscle to ja znowu tak bardzo się zmuszać nie muszę (dance
Jednak gdybym była w sytuacji kamy to chyba wolałabym od czasu do czasu przetrwać te 3 minuty niż od początku układać życie, mieć nową teściową (whew i oswajać innego chłopa, skoro dotychczasowy się sprawdza zupełnie nieźle. Pewnie ten nowy by nie zamykał deski, sikał na stojąco i robił takie tam inne rzeczy których mojego latami uczyłam, żeby nie robił.
Łobcy może i fajny jak jest ładny i łogier i służy do łojenia, ale w domu to lepszy wróg oswojony niż obcy. (rofl
bo w życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym...

Awatar użytkownika
cyryl-bea
Administrator Beauty
Administrator Beauty
Posty: 15237
Rejestracja: 28 sty 2005, 11:08

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: cyryl-bea » 03 lut 2015, 21:47

to twoj przypadek chlopa dosc ciekawy
ja z koksami mam na codzien do czynienia kolezanka z mezem prowadzi portal dla koksow i jest moja sasiadka
tak ze wiekszosc przez pierwsze 5 lat szaleje z namiotem a pozniej juz tylko szaleje bo go nie ma (angel
cyryl-bea

Przeczytanie regulaminu ze zrozumieniem treści, jest podstawą miłej zabawy na forum!

Youtube: tu
Portal: tu
Facebook: tu


https://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... g-oczy.gif
https://beautywpolsce.com/forum/upload/1 ... Obraz1.jpg

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 03 lut 2015, 23:09

ulla10 pisze:cały dzien mnie z namiotem po chalupie kłuje, to z uprzejmości zamykałam oczy i za ojczyznę :

Ogolnie niestety z czasem libido kobiet w związkach słabnie, natomiast męskie przeważnie utrzymuje sie na podobnym poziomie.
ha, ha, ha (rofl (rofl (rofl , rozwalił (giggle (giggle (giggle mnie ten namiot
zgadza się, u mnie też tak jest, osłabło mi do zera, ale ja litościwa jestem, bo nienachalny jest ogólnie rzecz biorąc, to mi go szkoda (itwasntme
gdzie ma chodzić, do sąsiadki?

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 03 lut 2015, 23:14

bbpp77 pisze:[ Pewnie ten nowy by nie zamykał deski, sikał na stojąco i robił takie tam inne rzeczy których mojego latami uczyłam, żeby nie robił.
toś Ty go nauczyła sikać na siedząco??? (wow (wow (wow
i on się nie buntuje, tylko siada? (itwasntme

Awatar użytkownika
anima60
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 643
Rejestracja: 14 sty 2005, 23:55

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: anima60 » 03 lut 2015, 23:40

Nataa pisze:
bbpp77 pisze: toś Ty go nauczyła sikać na siedząco???
i on się nie buntuje, tylko siada?
(giggle (giggle (giggle

Zablokowany

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”