Prośba o pomoc !! Mieszkanie od dewelopera !!

[maluda6]

Witam serdecznie,
Zwracam się do wszystkich lubiących kombinować z wnętrzami o poradę, bo ja nie mam absolutnie żadnych koncepcji.
Jest to moje pierwsze mieszkanie,
podczas kupowania, oglądane na rzucie podobało mi się.
Jednak po oddaniu kluczy jestem lekko załamana.

Korytarz bardzo nieustawny, nie ma miejsca na szafę na kurtki i buty, na ścianie za drzwami znajduje się kaloryfer, wiec pewnie do usunięcia oraz domofon- do przeniesienia. króciutka ścianka za drzwiami ma szerokość pewnie z 30cm (niesety nie zmierzona)
pokój nr. 2 sypialnia długa i wąska, okno w pokoju to niestety okno balkonowe, na ścianie koło okna kaloryfer.

kuchnia (3) w miarę jako taka, pod oknem kaloryfer, chciałabym w kuchni umieścić malutki stolik z dwoma krzesłami.

W łazience na ścianie 88cm miejsce na prysznic.
ja marze o wannie, nie wiem czy jest to do zrobienia, myślałam o wannie szer 80cm, ale niestety druga sciana ma na dł. 118cm...takiej wanny nie znajde. myslałam o kompletnym przearanżowaniu łazienki względem tego co jest zaplanowane przez dewelopera, nie wiem jednak z jakimi kosztami musiałabym się liczyć.

Salon nie jest z zły, duży, przestronny. okno obok balkonu to również okno balkonowe, na ścianie z balkonem dwa kaloryfery.

Jako ze (w moim mniemaniu) mieszkanie nie jest za bardzo ustawne, w korytarzu miejsca brak na komandora, w sypialni zaczej tez duzej szafy nie umieszcze, pomyślałam o tym, aby w salonie wydzielić ścianą z nidy (czy czymś takim) taką jakby zamykaną garderobę, zaraz jak się wchodzi do pokoju po lewej stronie. pokój jest duże, wiec można to wykorzystać.
Drugim pomysłem, choć nie wiem czy możliwym do wykonania i jak bardzo kosztownym byłoby przeniesienie kuchni do salonu i zrobienie aneksu kuchennego, a w miejscu kuchni zrobienie garderoby i składzika na mopa, wiadro, deskę do prasownaia itd.
Mieszkanie na parterze, i to niestety parter zupełnie na ziemi, także będąc w mieszkaniu widzę każdego przechodnia i oni tez spokojnie mogą zajrzeć mi do okna ...

Bardzo proszę o pomoc, widzę, że wielu z was ma bardzo duże ciekawych pomysłów, ciekawych rozwiązań,
ja jestem mieszkaniem załamana mozna powiedzieć, może ktoś z Was rozjaśni mi sytuację i przekona że mieszkanie nie jest wcale takie złe....
pozdrawiam serdecznie, liczę na waszą pomoc.
Kasia.

mieszkaniem4.jpg

mieszkaniem3.jpg

mieszkaniem2.JPG

[Nataa]

Idź z tym problemem na forum muratora. Tam tylko czekają na takie posty. Pomogą Ci z dobrego serca, zrobią plan przeróbek lub wymyślą rozmieszczenie mebli, zaproponują kolorystykę, dodatki.
Projektanci, architekci, stylistki wnętrz, malarze, płytkarze i krawcowe od firanek ... ludziów tam dostatek.

Tutaj każda myśli tylko o cyckach i liftach.
A mieszkanie nie jest złe, trzeba go tylko ładnie urządzić, kolory, faktury, prostota i elegancja .... i będzie fajnym gniazdkiem.

Daj gęstą firankę i żaluzje, trochę zniwelujesz brak wysokości nad ziemią i brak komfortu z tego tytułu.

[czajniz]

hmm, za mało szczegółów jak na zmiany wnętrza
które ściany nośne, które pomieszczenia za co odpowiadaja, zdjęcia za małej rozdzielczości
nie wiem czy na muratorze ktoś dokładnie ci pomoże ale możesz spróbować, prędzej udałabym się do architekta, który to projektował i poprosiłabym o zmiany, lub załatw to u innego projektanta
mieszkanie nie jest az tak złe jak ci się wydaje, można wiele w nim pozmieniać tylko nie wiem co gdzie jest,jakie sa jego dokładne wymiary, m2 pomieszczeń

rozumiem, że (5) to salon) jaką ma powierzchnię? bo możesz tam zrobić salon z aneksem a tym samym zwiększyć powierzchnię reszty pokoi bo tam gdzie ta kuchnia jest usytuowana to jakaś pomyłka
jak chcesz to wyślij mi większą rozdzielczość to coś pokombinujemy
edit: widzę wymiary ale ja ich nie odczytam bo ślepa jestem

[babina7]

albo deccoria pl. Tam świetne pomysły mają

[Nataa]

Też. Ale murator to największe forum w Polsce. Mnóstwo tam wysokiej klasy fachowców, praktycznie z każdej dziedziny. Lubiłam tam przez całe lata być, teraz już mieszkam docelowo, to nie potrzebuję.
Ale można tam i kawkę "wypić" w dobrym towarzystwie i dom umeblować i dzieci wychować i ogród zasadzić i na wczasy pojechać. I popłakać, że jest Ci źle, psycholog pocieszy.
Miliard postów, w których miliard mądrości. I głupot też.

[bbpp77]

hmm, za mało szczegółów jak na zmiany wnętrza
które ściany nośne

które ściany są nośne to wynika z zamieszczonych rzutów....
między salonem a łazienką

bo możesz tam zrobić salon z aneksem a tym samym zwiększyć powierzchnię reszty pokoi bo tam gdzie ta kuchnia jest usytuowana to jakaś pomyłka

przeniesienie kuchni do salonu będzie nieco skomplikowane ze względu na piony wentylacyjne chociażby.... im dalej kuchnię odsuniemy od pionów tym słabiej będzie działać wentylacja co w przyszłości skutkuje zaparowanymi wiecznie oknami w najlepszym przypadku, a grzybem w najgorszym.
Kolejna sprawa to instalacje.... jaka kuchenka jest przewidziana, czy jest siła, gaz? Kuchnia ma zawsze większe zabezpieczenia i warto byłoby pozostać przy tym rozwiązaniu aby później się nie wkurzać, ze jak jednocześnie włączysz zmywarkę i czajnik to wyskakuje bezpiecznik...
Przeniesienie kuchni będzie się wiązać ze zmianami w instalacji hydraulicznej, elektrycznej i gazowej o ile jest... a to spore koszty plus kombinacje z wentylacją.
Najtaniej byłoby zrobić tą garderobę z części salonu i tym samym oddzielić nieco salon od łazienki, przynajmniej będzie można poogladać tv w salonie podczas wirowania pralki...
Łazienkę możesz spokojnie przearanżować i nie będzie to wielki koszt, gdyż rozmieszczenie hydrauliki każdy kafelkarz zmieni, pamiętaj tylko aby sedesu nie przeciągać zbyt daleko, odpływ musi mieć spadek - grawitacja, a rury grube. Fajnie byłoby w przyszłości siedzieć na kiblu i dotykać stopami podłogi zamiast wisieć


Na muratorze może pomogą, ale faktycznie najlepiej byłoby to robić z architektem. Wszystko da się wykonać i jest to kwestia budżetu, jednak warto byłby zrobić to z głową, funkcjonalnie aby później się nie wkurzać. Zawsze najdroższe będzie przenoszenie pomieszczeń typu kuchnia i łazienka.

Ja pomyślałabym raczej o wywaleniu ściany miedzy kuchnią a korytarzem, tak by nie było tego załamania i drzwi, a na ścianie tej 118 w przedpokoju zrobiłabym szafę. Wywalając drzwi do kuchni w miarę niewielkim kosztem jej powierzchni możesz przesunąć drzwi do sypialni o 60 cm i zabudować przeciwległą w stosunku do okna ściane w sypialni i masz po sprawie.

[maluda6]

bbpp77 dziękuje Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedz

przemawia do mnie to co piszesz o przeniesieniu kuchni do salonu,
chyba jednak odpuszczę temat.
w grę wchodzi też to ze właśnie budżet na zrobienie tego mieszkania mam bardzo, ale to bardzo ograniczony...
także na żadne szaleństwa w sumie nie mogę sobie pozwolić.
właśnie na muratorze też napisałam i tam jak narazie cisza, zero odzewu. to już wiecej się dowiedziałam na forum Leroy Merlin.
Właśnie największy sen z powiek spędza mi sypialnia i korytarz.
kuchnia jest w miarę ok, nie jest jakaś miniaturowa, da się ją ogarnąć,
tak samo z łazienką, chociaż jej rozplanowanie zaproponowane przez dewelopera nie za bardzo mi podchodzi, zamiast prysznica wołałabym wannę...
Salon myślę jest najmniej kłopotliwy, mimo tych skośnych ścian myślę, że będzie z nim najmniej problemu.
Właśnie rozsądnym pomysłem wydaje mi się to wydzielenie w nim garderoby,
chociaż nie wiem jak dużą powinnam ją zrobić, żeby była ona w miarę rozsądna i zeby miejsca w salonie zostało tez tyle, żeby się tam nie dusić i żeby wszystko się pomieściło.

[ullrike]

Hej
No przecież na muratorze dostalas zdjecie ze zmodyfikowanym rozkładem mieszkania.
Wstawila ci je wczoraj kinia czy kika.
Powiekszony przedpokoj wygospodarowane miejsce na szafe w przedpokoju i wkomponowanie wanny do łazienki.
Do tego garderoba w salonie
Mnie się ten plan spodobal ,nieduze koszty zmian bo tylko kilka scianek cofniętych a od razu optycznie więcej przestrzeni .

[maluda6]

tak, jedna odpowiedź jest, to widziałam, z kilkoma fajnymi propozycjami
Myślicie ze dobrym pomysłem jest zastawienie drzwi balkonowych i kaloryfera łóżkiem?
a gdzie jest ta garderoba w salonie?
bo jakoś się nie mogę ze zdjęcia rozeznać.

[ullrike]

Garderoba może szumnie powiedziane :)
bo to jest wyprostowany przesuwnymi drzwiami skos przy scianie z oknem,moze być fajnym akcentem i użytecznie wypelni ten bezsesowny rog.
A w sypialni to okno jest z kaloryferem i drzwiami?? a no tak, to pewnie tego nie doczytala i nie zauwazyla projektantka która robila dla ciebie propozycje.
faktycznie nieustawna do ta sypialnia .
Nie wiadomo co z tym fantem zrobić ...chyba ze drzwi co sa aktualnie do sypialni zamurować .Przesunac je w glab ,kosztem kuchni ,tak jak pisze bbpp robiąc ja otwarta
i wtedy lozko pod sciane ,no w tym kierunku kombinacje robic.