iff pisze:Ranataa dzięki za fatygę i umieszczenie przepisów.
Słyszałam o tej diecie, czytałam... ale nigdy nie stosowałam !
Ja jestem "otwarta" - nie neguję dopóki nie spróbuję.
Zdecydowanie za szybko gotuję - u mnie zupa jest w pół godziny.
Warzywa miękkie - więc gotowe!
Miło, że ktoś docenił
. Ja też jestem "otwarta", ale nie na chwilową modę, która okazuje się być kitem po sprawdzeniu. Nie wierzę we wszystkie bzdury, ale też nie odrzucam czegoś czego mój rozum nie pojmuje, bo już byłam świadkiem różnych "cudów".
Podaję Ci link do takiego super "eliksiru", może się kiedyś przyda.
http://smakoterapia.blogspot.com/2013/0 ... emian.html" onclick="window.open(this.href);return false;
A tutaj do bloga Moniki Biblis, autorki książek
http://kuchnia5przemian.blog.onet.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
i jeszcze jeden
http://tradycyjnamedycynachinska.pl/odz ... ex,pl.html" onclick="window.open(this.href);return false;
W zakładkach po lewej stronie znajdziesz różne informacje.
Ja od dzisiaj wracam do 5 przemian, przynajmniej zupy, bo to najłatwiej - zmobilizowałam się wczoraj przeglądając Ciesielską, tam jest tyle super informacji.
Mąż jest zadowolony, bo kocha zupy, obiad tylko z 2-go dania to nie obiad.
Mi wszystko w tej kuchni pasuje, dosłownie wszystko. Jest sensownie wytłumaczone, dlaczego tak, a nie inaczej.
Podczas takiego gotowania można medytować, bo jest czas, to takie przyjemne chwile ...
Miłego gotowania i na zdrowie.
Daj znać za jakiś czas jak Ci idzie i czy smakuje.
Przez google znajdziesz inne strony z przepisami, z tabelami, żeby się nie mylić z określaniem natury produktu.