Niestety, jesli zaglebic sie w tematyke duchow mozna wyczytac, ze one moga skrzywdzic czlowieka. Poza tym, jesli sa istotami niematerialnymi, a mimo to moga nas dotknac to moga i skrzywdzic, jesliby tylko ,,chcialy"
. Mi duchy nie ukazuja sie pewnie dlatego, bo wiedza, ze dostalabym zawalu i dolaczyla do ich swiata :P gdy bylam dzieckiem przydarzaly mi sie rozne rzeczy, teraz raczej nie. Z ciut dziwnych rzeczy pamietam dziwny paraliz, pojawil sie ze 2 razy w moim zyciu ,,z nikad" - idac do kuchni w pewnym momencie cos jakby mnie zatrzymalo, chcialam zrobic krok i pojsc dalej, ale nie moglam, bylo to w normalny dzien.... wolalam do mamy, ktora myla naczynia zeby przyszla do mnie i podala mi reke, nie wiedzialam, co sie dzieje
ona byla zajeta,nie zakapowala i nie przyszla :P ,,cos" puscilo mnie z kilka sekund pozniej.