Robilam kiedys Restylane.Trzymalo mi sie pol roku,dokladnie magiczne 6 mcy,jak obiecuje producent.Pozniej lekarz sam mi zaproponowal Restylane-perlane,z wiekszymi molekulami,gesciejszy,dluzej sie trzyma.Mam juz 9 mcy i dopiero zaczyna lekko,lekko puszczac,na pewno jeszcze bedzie dobrze wygladac ze 2 mce.Wiec dostrzykne dopiero pod koniec kwietnia lub w maju.Ale ja jestem troche przewrazliwiona,nie toleruje zadnej zmarszczki na moje twarzy
![headbang (headbang](./images/smilies/emoticon-0179-headbang.gif)
Ciezki taki zywot! Na szczescie na czole gladziutko,jeszcze tam nic nie majstrowalam.Ale faldy nosowe to u mnie juz normalka i wypelnianie co jakis czas.
z obserwacji moich wynika,ze to wlasnie faldy nosowo-wargowe najbardziej szkodza twarzy kobiecej.
![tmi (tmi](./images/smilies/emoticon-0184-tmi.gif)
Nawet nie zmarszczki na czole,lub kurze lapki,tylko wlasnie te bruzdy.dodatkowo dodaja taki posepny,malo sympatyczny wyraz twarzy.takie ja mam przynajmniej odczucia.....
Wlasnie dzisiaj ogladalam swoje zdjecia jak mialam restylane w ustach,sama sie soba zachwycalam.Ale niestety szybko mi zeszlo,a nie usmiecha mi sie co pol roku z siniakami chodzic.Chyba zrobie sobie permanentny makijaz na usta.Moja best kumpelka zrobila i pieknie to wyglada.Pierwszy tydzien miala kolor bardzo ciemnego brazu kontur ust
![giggle (giggle](./images/smilies/emoticon-0136-giggle.gif)
okropnosc,ale pozniej jak strupek zszedl to super juz sie zaprezentowala.Dobrala jej kolorek idealnie ,taki jasno cielisty,mieszanka rozu i lososia.Chyba sie tez skusze.Ladnie jej usta obrysowala i sprytnie tym konturem powiekszyla,teraz wydaja sie pelniejsze.