chyba naprawde jestem taka za*****sta, ze wszyscy wkolo mi zazdroszcza hehe
![giggle (giggle](./images/smilies/emoticon-0136-giggle.gif)
Ze wszystkich znajomych blizszych i dalszych mam JEDNA przyjaciolke, ktora w zyciu mi niczego nie zazdroscila i nie dogryzala w zaden sposob, nie rywalizowalla.
Ja tak samo traktuje ja i wiem ze ze wszytskim moge do niej przyjsc, z kazdym malym problemem czy smutkiem. Jak slyszy ze cos jest nie tak to nie usmiecha sie pod nosem tylko naprawde wysluchuje i stara sie pomoc.
Oprocz niej mam moja rodzine i chlopaka. Wiem ze na tych ludzi moge liczyc.
Baby sa wredne.
Strasznie mnie mecza takie znajomosci jak te w pracy i w domu. Chciclabym zmienic otoczenie ale narazie nie moge sobie na to pozwolic.
Moze za kilka miesiecy cos sie zmieni.