Moderator: Zespół I
ja mam konto w banku z debetem i bywały czasy że wiecznie byłam na minusie na maxa jakim mogłam a jak przychodziła kasa to mi się do zera uzupełniało i tak w kółko teraz zdaża mi się zejść na minus ale góra 200-300złewawawa pisze:nigdy nie bylyscie na minusie?
Majamajamaja, mysle ze wlasnie z powodu tak niskiej kwoty mozna uznac, ze grupa jest w miare reprezentatywna. Czy wiesz jaki jest wskaznik ubostwa w Polsce? To okolo 17% - oznacza to, ze prawie 1/5 naszego spoleczenstwa zyje za mniej niz 400 miesiecznie. Zyje...czyli oplaca mieszkanie, jedzenie, posyla dzieci do szkoly. Z calym szacunkiem, ale mysle ze te kobiety nie mysla o takich pierdolach jak fryzjer czy kosmetyczka...o wydatkach typu operacje plastyczne nie wspomne.majamajamaja pisze:Ciekawe, jaka "reprezentacyjna" grupe Polek wzieli pod uwage. Jesli mnie by sie ktos zapytal, czy cos w tym miesiacu kupilam, to bym powiedziala spontanicznie, ze nie. A szafa peka i wydaje miesiecznie na siebie przynajmniej 500 € miesiecznie.
A z ta farba do wlosow itd w Polsce, to jasne, wiem, jak moja mama zyje.