![:roll: :roll:](./images/smilies/rolleyes.gif)
Widziałam Wasze fotki, jesteście młode, szczupłe, zgrabne, niektóre wysokie (moje marzenie), macie cudne długaśne nogi, fajne cycolki (nieważne poprawione czy nie, najważniejszy efekt). Niejdna z Was wygląda lepiej niż ja, chyba zainwestuję w lustra i prezenty porobię
![:p :p](./images/smilies/razz.gif)
A tak na poważnie to można osiagnąć taką figurę i z 70 kilowego kaszalota zrobić (fotki w załączeniu). Ja mam silną wolę i determinację, ale wiem, ze niektórym jest trudno zebrać się w sobie (podobno mam rewelacyje działa na kobiałki chcące coś ze sobą zrobić, motywuję pozytywnie ect. przynajmniej tak mówi moja siostra) więc jakby co zawsze na moje wsparcie i pozytywną motywację mozna liczyć. Jestem "samoukiem" w dziedzinie kształtowania sylwetki, ale kalectwa sobie nie narobiłam więc...:)