Beauty w Polsce

Pojawiła się już mowa o niej w wątku dotyczącym Natalii Siwiec...
Co sądzicie ? :)) Według mnie..co tu dużo mówić...przepiękna kobieta..Szczególnie podoba mi się na zdjęciach prywatnych, te ze ślubu...

http://zapodaj.net/d136f212655b1.jpg.html

Helga pisze:Szczególnie podoba mi się na zdjęciach prywatnych, te ze ślubu...

http://zapodaj.net/d136f212655b1.jpg.html

Również tak uważam

Jest MEGA! Podobny typ urody jaki ma Siwiec, jednak nieco ładniejsza :)

Monika jest sliczna i widac ze wiele wysiłku kosztowalo Ją zeby wygladac tak jak teraz i osiagnac sukces jako modelka.

rozi pisze:Jest MEGA! Podobny typ urody jaki ma Siwiec, jednak nieco ładniejsza :)

Oj tak, od jednej sztancy cięte, znaczy po jednym tatusiu/chirurgu chyba :) tyle ich oryginalności :)

Jak dla mnie zbyt wulgarnie poprawiane. Obie.

Oczywiscie ze poprawiane obie. Ale my ktore jestesmy na tym forum w wiekszosci tez sie poprawiamy. Podziwiam kobiety ktore "wyjsciowo" nie sa piekne ale potrafia sie tak poprawic ze olsniewaja uroda. Zreszta jak wszystkie wiemy to nie jest takie hop siup z tymi operacjami. Wszystkie wiaża sie z niesamowitym stresem, obiciazeniem organizmu, zbieraniem pieniedzy na nie, planowaniem, rozmyslaniem, bólem i w koncu oczekiwaniem na efekt koncowy. Poza tym zeby wygladac tak jak Monika nie wystarczy sie polozyc pod sklapel i juz nic nie robic wiecej. Na pewno taka idealna figura to zasluga pozadnych treningow na silowni, diety, dbania o swoje cialo.
Kazda z nas chcialaby byc piekna, niestety nie kazda rodzi sie z maly noskiem, wielkimi oczami, dlugimi nogami i bujna czupryna. Zdecydowanie łatwiej jest sie zaniedbac i nic ze soba nie robic, obzerac sie, nie uprawiac sportu i usprawiedliwiac sie ze ... taka juz jestem. Trudniej natomiast pojsc po pracy do klubu fitness albo pobiegac, ograniczyc jedzenie, uzbierac na operacje plastyczna i ja zrealizowac. Dlatego podziwiam takie kobiety jak Monika.

Akurat komentowałam twarz, figury się nie czepiam :)
Moim zdaniem można się upiększać, a można się też pompować, co też czynią pani Siwiec na spółkę z Pietrasińską.
Nikt mi nie wmówi, że taka ostentacyjnie "robiona" uroda jest atrakcyjna. (może w pewnych kręgach :))
Obecność na tym forum nie oznacza z automatu uwielbienia dla kaczych dziobów i piłek pingpongowych w polikach.
Oczywiście to moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.
Jak mawiał klasyk, każdemu według potrzeb :D

Ula oczywiscie zgadadzam sie z Toba jesli chodzi o kacze dzioby bo tez mi sie nie podobaja. Dla mnie poprawianie ma sens jesli jest jak najbardziej mozliwie "naturalne". A jesli patrzy sie na kobiete i od razu na piewszy rzut oka widac co miala robione to juz jest niefajne. Sama sie zastanawiam z czego wynikaja te napompowane przesadnie usta: czy z braku umiejetnosci lekarza czy z indywidualnych potrzeb dziewczyn;) Takze wszystko z umiarem i w granicach rozsadku i wtedy jest tak jak powinno. Pozdrawiam;)

Dziewczynki..ale popatrzcie np na te zdjęcia..tutaj nie wygląda wulgarnie, co więcej - dla mnie...ZJAWISKOWO...:)

http://zapodaj.net/c9983fdb9cd9b.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;

ładna kobieta ale jeśli w wieku 25 lat zrobiła ze sobą tak wiele a raczej zmieniła wiele to co zrobi za 10 lat, podziwiam kobiety, które dbają o siebie ale bez przesady , nie podziwiam za to , że ,,biegają" na kolejne zabiegi, chociaż sama na botox ,,biegam " ale mam 40lat.
Znalazłam jej zdjęcie z Łazuką trochę inaczej tam wyglądała