Beauty w Polsce

Tak między Bogiem a prawdą, to ona nigdy piękna nie była. Brzydkie kaczątko z kompleksami, które kiedy doszło do pieniędzy, zaczęło gonić za tą urodą i się pogubiło...

A mi się ona podoba. Ma bardzo ładny nos i usta, a na żywo wygląda znacznie lepiej niż na fotkach A tekst o brzydkim kaczątku goniacym za urodą jest przykry i to jeszcze na takim forum. Przyznam, ze jestem w szoku. Większość z nas pojawiła się tu właśnie dlatego, że ma/miała kompleksy i fajnie ogląda się metamorfozy 'średniej' urody kobiet, które po zabiegach wyglądają pięknie i sporo tu takich. Pieniądze dają możliwość i wcale mnie nie dziwi, że zainteresowała je w siebie i to z niezłym skutkiem.

Kermitka,
ale ona wcale nie wygląda pięknie. Zatracila pewna granice, po której bylo tylko gorzej. Przedobrzyla. I wiem, ze o gustach sie nie dyskutuje, ale tu chyba wiele osób ma podobne zdanie.

kermitka pisze:A mi się ona podoba. Ma bardzo ładny nos i usta, a na żywo wygląda znacznie lepiej niż na fotkach A tekst o brzydkim kaczątku goniacym za urodą jest przykry i to jeszcze na takim forum. Przyznam, ze jestem w szoku. Większość z nas pojawiła się tu właśnie dlatego, że ma/miała kompleksy i fajnie ogląda się metamorfozy 'średniej' urody kobiet, które po zabiegach wyglądają pięknie i sporo tu takich. Pieniądze dają możliwość i wcale mnie nie dziwi, że zainteresowała je w siebie i to z niezłym skutkiem.

Miała czas kiedy wyglądała pięknie.
Każdemu zdarza się czasem nieudany zabieg, z niektórych jest wyjść bardzo ciężko - np. z makijażu permanentnego.

Zdjęcie z dziś: https://www.facebook.com/15173327218501 ... =1&theater" onclick="window.open(this.href);return false;

Ta broda jakby mniejsza, mam nadzieję że się opamiętała i pozwoli jej się trochę zmniejszyć

Btw mam spostrzeżenie: takie płaskie brwi + wysokie czoło to ZŁE połączenie.

Kermitka, zapewniam Cię, ze na tym forum są nie tylko zakompleksione kobiety. To ze ktoś coś poprawia w swoim wyglądzie nie musi od razu świadczyć o kompleksach. Poza tym widzę zasadniczą różnicę pomiędzy dwiema kategoriami kobiet, które decydują się na takie zabiegi - są kobiety z natury ładne i atrakcyjne fizyczne, które poprawiają urodę, żeby być jeszcze ładniejsze albo z uwagi na zwykły upływ czasu i takie, które w dzieciństwie i wczesnej młodości były po prostu brzydulami, albo szarymi myszkami i postanowiły na pewnym etapie życia przejść metamorfozę. Te kobiety częściej potrafią zatracić się w tych zmianach.
Moim zdaniem Maja Sablewska, zanim zaczęła w siebie inwestować była najzwyczajniej w świecie brzydka.

Faktycznie Maja ma ładny nosek. Ale to chyba jej naturalny? ktos cos wie na ten temat
a z tego co pamiętam to dzięki niej Dodzia zmieniła styl.

Midorianka pisze:Moim zdaniem Maja Sablewska, zanim zaczęła w siebie inwestować była najzwyczajniej w świecie brzydka.

Nie była brzydka!
Po prostu nie podkreślała urody.

szpilkaXXX pisze:Miała czas kiedy wyglądała pięknie.
Ta broda jakby mniejsza,
Btw mam spostrzeżenie: takie płaskie brwi + wysokie czoło to ZŁE połączenie.

No pewnie, że tak.
Chyba nie mniejsza.
Też tak uważam.

Midioranka - brzydka mówisz, a jednak Twój podpis stwierdza co innego.

Według mnie brzydka nie była. Daleka bym też była od nazywania na tym forum jakiejkolwiek kobiety brzydką i klasyfikowania ich wg "wyjściowej" urody - niestety marny mamy wpływ na to, czy rodzimy się z wysokim czołem, haczykowatym nosem, cofniętą broda, czy nasze zęby w trakcie rozwoju nie okażę się krzywe. To, co potem z tym robimy, to najczęściej kwestia charakteru i wewnętrznej siły - są kobiety bardzo przeciętne, o dużej pewności siebie, które nie mają żadnych kompleksów i wolą zatrzymać niedoskonałości niż sztucznie się upiększać. Przesada w zabiegach to według mnie kwestia samooceny i jej zaburzeń (patrz: anorektyczki), a nie tego czy ktoś był brzydki, czy ładny i teraz chce być ładniejszy.

A to zdjęcie widziałyście? No sorry, ale ja nie wiem które elementy urody można wtedy było podkreślać...
Przy okazji jest to odpowiedź na pytanie, cz nos ma swój naturalny obecnie.
A Ty droga Szpilko nie zrozumiałaś najwyraźniej tej sentencji w moim podpisie. Na zdjęciu powyżej to nie kto inna jak leniwa kobieta Ja z taką fryzurą nie wyszłabym po bułki do sklepu...
A osoby, które nie miały pewności siebie, za to masę kompleksów z uwagi na swój powiedzmy niedoskonały wygląd, nawet kiedy już w efekcie różnych zabiegów wyglądają obiektywnie rzecz biorąc dobrze, sobie w dalszym ciągu z reguły się nie podobają. Dlatego dalej brną.
I żeby nie było, też uważam, że był moment kiedy wyglądała dobrze, choć nawet wtedy nie byłabym skłonna nazwać jej pięknością.