Moderator: Zespół I
Olu,jak możesz oceniać poziom szczęśliwości innych ludzi?Przecież o tym decydują oni sami.ola banderola pisze: bo jak tak patrzę i obserwuję życie tych pięknych idealnych kobietek, które mają w życiu wszystko, począwszy od nieziemskiej urody, a na pokaźnym koncie bankowym skończywszy, to w duchu się smieję, bo ja mimo, że nie mam tego, co one posiadają, to jestem o niebo szcześliwsza
Tutaj przyznam szczerze,dla mnie tak jest.Doda od zawsze wyglądała na starszą niż wskazywała metryka.Nie znając jej wieku dałabym jej dobrze po 30-tce.Mam prawo tak uważać,bo obracam się głównie w środowisku dziewczyn w wieku 25-26 lat i wiem jak wyglądają kobietki w tym przedziale wiekowym.ola banderola pisze:Uważam, że dłużym nadużyciem jest napisanie, że Doda się brzydko starzeję...
Może i nie ma sensu.ola banderola pisze:Co do Mariny, to sądzę, że porównywanie jej z Dodą jest trochę nie na miejscu, bo one reprezentują zupełnie inne typy urody i dzielą je lata, więc uważam, że nie ma to większego sensu...
No jak widać Marryme mogę skoro Ty możesz ocenić innych na podstawie różnych argumentów, to ja również mogę ocenić, czy dana osoba jest szczesliwa, czy też nie, co istotne nie biorę swoich opinii z księżyca,ale opieram je na podstawie historii z życia wziętych. Sama mam znajomą, która jest piękną kobietą,ma własny interes, niczego jej nie brak i pod względem atrakcyjności fizycznej i sfery finansowej, a nieustannie ubolewa, że nie może sobie życia ułożyć, tak jakby chciała, owszem ma partnera, ale to jednak nie to i po latach takiego życia wpadła w alkoholizm...Kolejna też miała wszystko, a i tak mąż miał 2 panienki na boku, dowiedziała się o wszystkim, doszło do awantury,a ona została tak zmasakrowana, że sprawa ma finał w sądzie... I takie historie można jeszcze mnożyć i mnożyć. Prawda jest taka, że atrakcyjność fizyczna, nie jest gwarancja cudownego życia.marryme pisze:Olu,jak możesz oceniać poziom szczęśliwości innych ludzi?Przecież o tym decydują oni sami.ola banderola pisze: bo jak tak patrzę i obserwuję życie tych pięknych idealnych kobietek, które mają w życiu wszystko, począwszy od nieziemskiej urody, a na pokaźnym koncie bankowym skończywszy, to w duchu się smieję, bo ja mimo, że nie mam tego, co one posiadają, to jestem o niebo szcześliwsza
shandapanda pisze:
Pozwole sobie odpowiedziec na pytanie (skad ta pewnosc,ze to nie Polki leza pod clubem)- zapraszam na pare lat do Irlandii/Anglii to sama bedziesz widziala roznice Te dwa kraje to istna rozpusta
ola banderola pisze: No jak widać Marryme mogę skoro Ty możesz ocenić innych na podstawie różnych argumentów, to ja również mogę ocenić, czy dana osoba jest szczesliwa, czy też nie, co istotne nie biorę swoich opinii z księżyca,ale opieram je na podstawie historii z życia wziętych.
Tak, że sama widzisz Marryme mogłam sobie wyrobić opinię, iż ludzie, którzy na pierwszy rzut oka mają w