Ulla daj spokój, naprawdę? Ja nie widziałam tej konferencji, więc nie wiedziałam. Cóż, to już tylko branie na litość by poprawić wizerunek. Też uważam, że nie byla wcale taka zła. Jej piosenek nie znam, ale mogłaby robić tylko to, a nie mieszać się w seksafery i jeszcze takie coś ze swojego wyglądu. Musi być naprawdę nieszczęśliwa. Albo problemy psychiczne niekoniecznie związane z depresją.
Malax botox owszem, ale ta tapeta też, te policzki pociągnięte brązowym pudrem, przecież to okropnie wygląda, jak stara pudernica. A ona chyba młoda jest. Omg wyszukałam, że ma 31 lat
i taka zniszczona.