Post
autor: doma1982 » 27 sty 2010, 16:49
Rybeczka1983 ten fragment co Rusinka dogadała Ibiszowi to widziałam hihi:)...myślałam że pękne ze śmiechu
Jak dla mnie to ta kobieta wogóle nie ma w sobie za grosz subtelności ani taktu...wali śmiało co jej ślina na język przyniesie. A odnośnie wyglądu to też nic nadzwyczajnego...poprostu taka przecietna kobieta.
Trzeba mieć to wyczucie, to minimum, ten takt, komu trzeba, komu można, komu nie, komu tak. Bowiem każda kobieta dobrze o tym wie: komu trzeba, komu można, komu tak, komu nie:)))