hahaha az sobie wyobrazam te cycki.... ja z kolei bylam swiadkiem jak jednej lasce odpadl kucyk doczepiany w klubie na srodku parkietu. U nas to pewnie dziewcxyna by sie ze wstydu spalila, a ta podniosla kucyk z ziemi jak gdyby nic sie nie stalo i dalej sie bawila
pewnie se wszedzie sa dziwadla... ale zbaczajac z tematu dziewczyn to musze powiedziec ze Brytyjscy panowie o wiele bardziej o siebie dbaja i wieksza uwage przywiozuja do stroju. Oczywiscie wiadomo, ze nie wszyscy, ale idac ulica naprawde widac roznice. Szczegolnie w wiekszych miastach jest na czym oko zawiesic... no i tez dresscode obowiazujacy do biura robi swoje - garnitury, koszule, wlosy zadbane, zwrajaca uwage na dodatki, buty, spinki do mankietow... a na luzie tez jakis dres fajniejszy nosza

a do tego wiekszosc dba o sylwetke... no i uwielbiam ten akcent, szczegolnie poludniowy
jak wracam do PL to naprawde widze roznice, szczegolnie ze tu dziewczyny takie piekne wiec kontrast jest wiekszy...
Natomiast Amerykanie, oczyiscie znow generalizujac, to juz w ogole brak stylu. Kazdy jeansy i sprany tshirt albo niemodna koszula, czesto rshirt pod spodem - koszuli nie zmieniaja tylko tshirt

nawet nasze Sebki lepiej wyglada