Prawda jest taka, ze juz lata temu prawie kazdy lansowal sie na naszej klasie, pozniej facebook'u, obecnie na instagramie i snapchacie. Zmieniaja sie tylko pokolenia (im mlodsze, tym glupsze i prozniejsze) i mozliwosci (aplikacje typu Facetune, Airbrush i setki innych). We Wloszech, gdzie instagram jest znacznie popularniejszy niz w Polsce (swoja droga Wlosi sa jednym z najbardziej proznych narodow na swiecie), byle nastolatka ma 10-40 tysiecy obserwujacych, byle uczestnik jakiegos reality show, pseudomodelki i lanserzy maja ich 200-900 tysiecy. Wszyscy obserwuja tu rodzine nowobogackich kretynow z corkami z powiekszonymi biustami i ustami, a wiele wartosciowych profili ma kilkuset obserwujacych. Niestety, instagram jest sposobem na zycie dla calej masy dorobkiewiczow, nowobogackich i pseudonowobogackich, a chwalenie sie kazda wydana zlotowka, swiecenie logo i brak gustu to ich znak rozpoznawczy (w koncu caly swiat musi wiedziec jacy sa bogaci, a zwlaszcza starzy znajomi, ktorzy maja peknac z zazdrosci). W moim miescie co bardziej nowobogaccy kupuja sobie wymarzone mieszkania w bogatych dzielnicach i udaja na kazdym kroku ich mieszkancow z dziada pradziada, chwalac sie bez przerwy miejscem zamieszkania (jakos przedtem mieszkajac w podlych dzielnicach sie nie chwalili
). Kazda wloska nastolatka ma torebki od stylistow, zegarki Rolex i markowe ubrania. Sprzedaz podrobek kwitnie jak nigdy przedtem.
Julia, nawet jesli podobno pochodzi z bogatej rodziny, zachowuje sie jak kazda inna instaescort. Smieszne i zalosne sa te panienki i jedyne, ktore moga wzbudzac troche wiecej sympatii to te sprytniejsze, ktore dzieki najstarszemu zawodowi potrafia sie ustawic w zyciu, a nie tylko konsumowac to, co "zarabiaja".
P.S. Moze jestem dziwna, ale dla mnie torebki Chanel, zwlaszcza te pikowane, sa koszmarnie brzydkie. Nie wiem dlaczego caly swiat tak sie nimi zachwyca... jednak wiem - idealnie wpisuja sie w bezguscie nowobogackich, a jako ze wiekszosc z nich to ignoranci, Chanel jest bardziej znane, latwiejsze do zapamietania i wymowienia niz np. Bottega Veneta czy Salvatore Ferragamo