Na emigracji-czyli jak sie odnalezc ?cz.3

Post autor: **marta2454** » 23 lut 2009, 17:47

A mnie nie było dwa dni jestem troszkę do tyłu ale cosik mi necik szwankował u mnie karnawalik zakończony także, jeszcze wczoraj zrobiliśmy sobie poprawkę z rozrywki z mężusiem i dwie buteleczki winka wypiliśmy

a dziś trzebabyło wrócić do rzeczywistości i za robotę w domku się zwiąść

Post autor: **karolka69** » 23 lut 2009, 19:35

a jutro w anglii pancake day :D czyli obzarstwo nalesnikami ze wszystkimi dodatkami!!:P

Post autor: **tOOsia** » 23 lut 2009, 19:49

łooo no to szalejemy

kocham naleśniki :D

Post autor: **annoush** » 23 lut 2009, 20:32

Anielicanrw pisze:to nam moze dokoloruja troszke w TV

Oświetlenie potrafi zdziałać cuda

Co do kolorowania, programów na żywo chyba się nie koloruje, ale filmy zawsze

Strasznie się cieszę, że wygrał Slumdog. Najlepszy film, jaki widziałam w tym roku.

Post autor: **Londyjka** » 24 lut 2009, 12:31

Tez bede dzisiaj robic nalesniki. Z serkiem

Post autor: **marta2454** » 24 lut 2009, 19:00

Londyjka, i jak tam naleśniczki smakowały,na pewno były pyszne, ja tam dzisiaj robiłam pomysł na pulpeciki z pieczarkami w sosie smietanowym powiem ze dobre ,nie ma to jak polskie jedzonko:)

Post autor: **Londyjka** » 24 lut 2009, 20:10

Zrobilam z serem(twarozkiem) i druga porcje zapiekane z bananami,mniam

a polskie jedzonko the best.
angielska kuchnia to jest "a crime against humanity"

Post autor: **karolka69** » 24 lut 2009, 21:16

Londyjka pisze:Zrobilam z serem(twarozkiem) i druga porcje zapiekane z bananami,mniam

uwielbiam nalesniki z serem

A jeszcze lepsze są z polewą toffi i bitą smietaną:D

Ale racja co do angielskiego jedzonka, mega tłuste, no i to ich tradycyjne sniadanie....Pierwszy raz je zobaczyl w hotelu i myslalam, ze dostalam tyle na talerzu, zeby spróbowac wszystkiego co oni tu na sniadania jadają. Ale okazało się, ze to standard u nich :o Że to nie byl special mix, tylko ''zwyczajny'' posilek:D

Post autor: **cukiereczekPL** » 24 lut 2009, 22:52

karolka69 pisze:w anglii pancake day

nawet nie wiedzialam o takim dniu hihihi
bede nalesnikowe swieto obchodzila jutro hihihi

londyjka mi tu smaka narobila twarozkiemm mmmmm

nie przejmujcie sie ze pisze na kolorowo ale mam nowy dlugopis hahaha
pamietacie taki gruby dlugopis ktory pisal na rozne kolory , trzeba tam bylo tylko naciskac ??

a tak powazniej odkrylam wlasnie opcje ze zmiana kolorkow (brawa dla genjuusza

)

pocwicze troszke

wiecie mam ostatnio jakies zachcianki, znuudzilo mi sie wszytsko co jem i zjadla bym cos nietypowego, warzywnego..... ale niamam pomyslu co....

no nic, uciekam, moze jakis filmik obejrze...

pozdrawiam

Post autor: **Londyjka** » 24 lut 2009, 23:05

ja tez mialam dzisiaj ochote na cos nietuzinkowego i kupilam sobie wedzoną makrele hehe.