Umówić sie czy nie? - dla niezdecydowanych i doradców

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
kejt_1987
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 381
Rejestracja: 02 lut 2008, 21:30

Post autor: kejt_1987 » 20 lut 2009, 18:40

Dzięki dziewczynki za słowa otuchy i pocieszenia :-) staram się jakoś trzymać, różnie mi to wychodzi. Tak jak napisała Anielica, ja przez tą całą sytuację kompletnie straciłam poczucie własnej wartości :? czuję się taka do niczego... Mam nadzieję, że to przejdzie.
Anielicanrw pisze:.jeszcze nie raz bedziesz dziekowac Bogu,ze to nie Ty masz z nim to dziecko....z facetem bez kregoslupa....i cywilnej odwagi...wyobraz sobie gdybys sie dowiedziala o innej majac bobaska...
annoush pisze:Pociesz się tym, że nie jesteś na miejscu tej drugiej, ona jest w gorszej sytuacji niż Ty.
Cały czas sobie to powtarzam, wiem że dobrze sie stało, że to się skończyło. Tylko rozum mówi swoje, a we mnie i tak nadal siedzi jakies sama nie wiem co :? Ale wiem że to przejdzie i będzie lepiej...
annoush pisze:Na szczęście na świecie jest też sporo porządnych mężczyzn i na pewno w końcu na takiego trafisz
annoush, chciałabym mieć takie szczęście jak Ty i trafić na swój ideał ;) ale na razie w każdym facecie/chłopaku/mężczyźnie widzę potencjalnego zdrajcę i łajdaka.
ewawawa pisze:grunt to ze sie calkiem nie zamknelas w sobie i wyszlas do ludzi i na imprezy. zobaczysz sama jak odzyjesz! i jak jeszcze bedziesz czerpac z zycia. co nie byloby ci dane przy tej łajzie
Wczoraj na imprezie było super ;) wybawiłam się, ale ciągle mi mało :p jutro powtórka z rozrywki ;) przy nim nigdy się tak nie bawiłam jak teraz, bo przecież nigdzie mi nie pozwalał wychodzić np z kumpelami :?

swoją drogą, po prostu nie mogę znieść tej jego bezczelności. Do ostatniej chwili mi robił jakieś durne sceny zazdrości, a sam wiadomo co wyprawiał... Ehhh, szkoda słów :?

Awatar użytkownika
annoush
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 890
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:32
Lokalizacja: L.A.

Post autor: annoush » 20 lut 2009, 21:17

kejt_1987 pisze:annoush, chciałabym mieć takie szczęście jak Ty i trafić na swój ideał ;) ale na razie w każdym facecie/chłopaku/mężczyźnie widzę potencjalnego zdrajcę i łajdaka.
Kochana, zanim ja trafiłam na swój ideał, to poznałam wielu łajdaków. Ale już po pierwszym potknięciu byłam bardzo ostrożna i każdy kolejny związek kończyłam jak tylko widziałam jakieś niepokojące sygnały, zanim zdążyłam się zaangażować i przyzwyczaić. Mężczyzn jest na świecie od groma, można przebierać do woli, byle rozważnie :-)
Nie dziwię się, że teraz w każdym widzisz potencjalnego zdrajcę, bo jesteś rozgoryczona, zostałaś oszukana przez kogoś, komu bezgranicznie ufałaś. Ale rozgoryczenie z czasem minie, a Ty dzięki temu doświadczeniu będziesz ostrożniejsza. Mnie życie nauczyło, żeby nigdy nikomu nie ufać bezgranicznie, trzeba ufać samemu sobie i liczyć tylko na siebie.
25.05.07 - dr Kasprzyk - anatomy McGhan model 510 MX-290ml

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 15 mar 2009, 23:16

A co myślicie o facecie, który niby chce utrzymywać kontakt, spotykać się, ale ostatnio nigdy nie ma czasu??
prawda czy coś kręci?
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
lil sexy
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2355
Rejestracja: 12 sie 2005, 20:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lil sexy » 16 mar 2009, 23:51

Coś kręci. A powiedział chociaż czemu nie ma czasu?
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."
MD

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 17 mar 2009, 03:47

lil sexy pisze:Coś kręci. A powiedział chociaż czemu nie ma czasu?

ostatnio wszyscy coś kręcą, więc może to normalne :badgrin:
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
lil sexy
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2355
Rejestracja: 12 sie 2005, 20:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lil sexy » 17 mar 2009, 10:13

No coś ty. Jakby chciał to by znalazł czas, ewentualnie powiedział szczerze że przez np. 2 tygodnie nie ma go dla nikogo bo ma coś ważnego w pracy, szkole itp., ale potem luz. Ja nie mam czasu tylko dla tych których chcę spławić, ale nie tak od razu tylko sprawdzić ile wytrwają w swojej naiwnej nadziei :badgrin:
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."
MD

VAGINKA
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 252
Rejestracja: 13 sie 2007, 18:44
Kontakt:

Post autor: VAGINKA » 18 mar 2009, 01:43

kejt_1987,
Mam nadzieję że już doszłaś do siebie.

A ja moje kochane poznałam takiego faceta kt laska puściła w trącę był z niż6 lat oświadczył się jej na moment wyjechał a laska zaciążyła z innym.
Facet po prostu roztrzęsiony próbuje go pocieszać ale to jest nie za bezpieczne bo widzę że on we mnie upatruje kandydatkę na dziewczynę.
Do tego facet ma 40lat i czuje się sam jak kołek bo nie ma nikogo, znajomi dzieciaci żonaci mężaci itd, próbuję chłopinę podnieśc na duchu bo jest strasznie wrażliwy.
12.12.2007 powiekszenie piersi Dr Kasprzyk

Awatar użytkownika
Majusia
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 454
Rejestracja: 07 maja 2008, 12:49
Lokalizacja: szczecin

Post autor: Majusia » 25 kwie 2009, 23:53

Poradźcie coś, bo sama nie wiem co mam robić? Mam faceta od ok pół roku. Jest mi z nim dość dobrze (a nawet cudownie w porównaniu do tego co miałam poprzednio), nie wiem czy go kocham, bo po tym co przeszłam rok temu ciężko mi ufać facetom, ale wiem, że jest dobrym człowiekiem. Tylko zbyt rozrywkowym jak na mnie. NIe myśli powaznie o przyszłości, jest dość niesłowny, ale przy tym zabawny i kochany. Ma wiele zalet no i wad, ale przecież "nobody is perfect". Ostatnio kuzynka powiedziała mi, że ma kolege, który chciałby sie ze mną umówić. Jest to przystojny facet (pamietam go ze slubu tej kuzynki), dobrze ustawiony i myślący o przyszłości, ale podobno wymagajcym. No i teraz nie wiem co mam robić, ryzykowac i umowic sie na spotkanie z tym gościem, czy trwac przy tym co już mam? :roll:

iff
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 651
Rejestracja: 11 kwie 2006, 11:19

Post autor: iff » 26 kwie 2009, 09:02

Majusia - gdybys byla "pewna" tego pierwszego...to byc wogole glowy sobie nie zawracala tym drugim potencjalnym...wogole nie bralabys takiej opcji jak nawet spotkanie pod uwage. Od razu byc wiedziala, ze ten i tylko TEN...a tak nie jest...i sama sie zastanawiasz i masz watpliwosci...wiec...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”