a bedziesz rzucala moneta?Michitka pisze:janko2 pisze:...Michitka pisze:więc zostawię tą sprawę losowi
Błąd...Możesz zostać zakonnicą....
Janko bym się udusiła ze śmiechu --przynajmniej mi humor poprawiłeś
no można dopomóc losowi nie?
a ja sie jednak spotkalam kurka wodna, wczoraj wieczorem, ale jak fajnie, cieplo i sympatycznie, i bez podtekstow zadnych. 2h w knajpce, nagadalismy sie, dalismy sobie suweniry na pamiatke i chlopak mi sie poplakal normalnie.
wiec znowu ja ta silniejsza i baterie naladowane
to jest chore, ale mam w koncu jakis spokoj w duszy
dzis ostatni dzien pracy, jeszcze wieczorem koncerto, jutro drobna przeprowadzka i po nocy do czech! nie mam czasu sie bac
pewnie dotrze do mnie co robie dopiero w pociagu.