Beauty w Polsce

rodzice mu zrobili raz aluzje czy cos ,a on sie wyparl i zaprzeczyl
ja tez zrobilam aluzje niedawno - mozna bylo jednoznacznie stwierdzic ze sie domyslam tez nic nie powiedzial tylko sie smial glupio


my chyba tez boimy sie poznac prawde mimo ze domyslamy sie.ale moglby powiedziec nam jako najblizszym...

może lepiej nie robić aluzji tylko powiedzieć wprost ,że nic się nie zmieni w sposobie Twojego postrzegania go i tego co czujesz do niego , że nie musi mieć obaw może się zwierzyć itp jesli nic nie powiedział tylko śmaił się tzn ,że jest coś na rzeczy , i tak kiedys bedzie musiał powiedzieć , bo jasne,że się wyda ale może na dzień dzisiejszy nie jest jeszcze gotowy , więc może w sumie lepiej dać mu czas

tez tak mysle dlatego aluzje zrobilismy zeby dać mu znac ze domyslamy sie...
ale jakos mam przeczucie ze nigdy nie otworzy sie i nie powie wprost ...trudno jego wybor ale jak tak bedzie nas przetrzymywal w niepewnosci spytamy- i oby nie sklamal chyba rodzinie najblizszej mozna zaufac i wyznac prawde

Wiesz, czasami rodzinie właśnie najtrudniej chyba. Bo strach przed odrzuceniem i niezaakceptowaniem. Że niszczy marzenia rodziców, itd. Może nie marzenia, ale wyobrażenia? No wiesz o co chodzi. Że nie jest "normalnie" i nie będzie.. O tak.

oby się jakoś ułożyło ,żeby mógł zrzucić z siebie ten ciężar.

Dla mnie geje i lesbijki mogą sobie życ ze sobą,ale łażenie po mieście, organizowanie parad to głupota. Jeśli chcą żeby ludzie traktowali ich normalnie to po co sami robią z siebie widowisko i pośmiewisko? Niech żyją sobie razem w domu, nawet obejmują się w knajpach, imprezach ok.
Czy hetero organizują parady? Czy mają specjalne strony internetowe? Może niedługo utworzona zostanie grupa heterofobów?
Jednak uważam, że to nie jest naturalne. Matka Natura stworzyła kobietę i mężczyznę, aby mogli się rozmnażać, przedłużać gatunek i ludzkość. A już pozwolenie na śluby homo i to żeby mogli adoptować dzieci. Ja osobiście mając dwóch ojców lub matki chyba bym się zabiła.
Więc tak, jestem przeciwna homoseksulanym osobnikom,ale nigdy nikogo z tego powodu bym nie wyzywała,ani nie dręczyła.

Mam 3 przyjaciół gejów i sa zupełnie normalnymi ludźmi, również poznałam to środowisko- jeśli można w ogóle mówić w tym przypadku o środowisku, bo są to ludzie normalni, jak wszyscy inni i wiem, że gdybyś nie wiedziała, że to geje, to na bank byś się nie zorientowała kiki. Może trafiłaś na dziwnych ludzi po prostu. Nie wyobrażam sobie moich przyjaciół w związkach z kobietami, a już na pewno nie uważam, że są oni chorzy... Cieszę się, że tworzą udane związki i są szczęśliwi. Mam nadzieję, że będę miała okazję być kiedyś na ich ślubach. Co do adopcji jestem przeciwna, oni również.

Ja mam do sprawy obojętny stosunek. Wszystko mi jedno , niech każdy robi co chce póki nie robi krzywdy drugiemu nie ważne jakiej jest orientacji. Manifestacje nie robią na mnie żadnego wrażenia, przeszłabym obok obojętnie. A osobiście jeśli chodzi o kwestie estetyczne czy moralne to bardziej brzydzą mnie swingersi, ale niech sobie swingują i wymieniają miedzy sobą płyny fizjologiczne byle by nie próbowali raczyć się moimi.

tez nie rozumiem kiki na jakich homo trafilas
moj brat lubi dziewczyny i ma mnostwo kolezanek sam jest meski
jak kazdy inny facet i nie robi z siebie niewiasty
i coz... gdyby to bylo takie latwe moc wybrac kazdy homo wolaby byc hetero mniej problemow ale co zrobic JAK BOG czy matka natura chciala inaczej

Jestem homofobka, nie jestem tolerancyjna i nigdy nie stane w ich obronie.
Nie przeszkadzaja mi na codzien, byle tylko nie manifestowali, nie pragneli zyc jak inni NORMALNI ludzie ( czyli sluby, posiadanie dzieci itp). Nigdy mi nikt nie powie,ze malzenstwo dwoch panow jest w stanie wychowac najzupelniej zdrowe dziecko.
Jak widze tego siusiumajtka Biedrona to az mi sie noz w kieszeni otwiera. Ci ludzie sa chorzy, a moda ktora teraz panuje ' czyli kochajmy gejow i lesbijki' mnie przeraza. Gdziekolwiek czlowiek nie wyrazi negatywnego zdania dla tej spolecznosci odrazu zostaje wyzwany jako nietolerancyjny i ogolem zjechany od gory do dolu.

Jak wyzej wspomnialam- skoro takie spaczenia juz niestety istnieja- to niechze sa. Byle zyli swoim zyciem i nie nawolywali i zmuszali swiata do kochania ich i wspierania gdyz dosyc juz mamy patologii na swiecie.


btw- mina malego dziecka ,ktore wejdzie do sypialni 'rodzicow' i zobaczy tatusia popychajacego w tylek tatusia- bezcenna. Na pewno zdrowo bedzie sie chowac

ps- :) piszac 'jak normalni ludzie' uwazam,ze oni sa nienormalni gdyz zaden czlowiek o zdrowym umysle nie zadalby takich praw jak wychowywanie dzieci w zwiazku w ktorym sa te same plci.

Mysle,ze najlepszym rozwiazaniem byloby zalozenie osad w stylu amiszy odcieci od swiata, zyjacy swoim zyciem..tam by byli ubostwiani wsrod swoich a reszta swiata nie musialaby ich kochac.
btw- amisze to super sprawa


Mam nadzieje,ze nikt sie tu nie gniewa i nie obraza, w koncu MY tez mamy prawo miec swoje zdanie, prawda?