Moje drogie, mieszkam w Holandii od paru lat i chyba tu zostane na zawsze...a dlaczego bo jest to jeden z najbardziej tolerancyjnych krajow, tu nie ma kompleksow, kazdy jest wolny nie zaleznie od koloru skory, religii czy seksualnosci.
Wsrod moich przyjaciol sa gaye tak samo wartosciowe osoby jak hetero,sa to fantastyczni ludzie.Bardzo sie ciesze ze w tym kraju nie ma tylu zakazow jak w Polsce.
Mieszkajac w Polsce czulam sie zawsze skrepowana, obserwowana, czasem wyzywana za poglady(dotyczace religii i wolnosci dla homoseksualistow. itp.)
Ja jestem hetero ale nie wyobrazam sobie jak bym byla homo w Polsce-tragedia.
Jeden z moich przyjaciol jest gayem z Polski-to co on przezyl w naszym ojczystym kraju nie da sie opisac(wyzwiska , pobicia, kamieniowanie itp.) i jak mu sie kojarzy nasz kraj!!!!!On nigdy nie chce tam wrocic, wcale sie nie dziwie.
Legalizacja zwiazkow homo-czemu nie jesli ludzie sie kochaja dlaczegoby nie mogli oficjalnie zawrzec zwiazek malrzenski(zreszta jest tu tez legalizacja zwiazkow partnerskich)
Co do Adopcji dzieci- uwazam ze lepiej dla dziecka jak ma dwie kochajace mamy , czy tatusiow niz jakas patologiczna rodzine, nie dajaca dziecku milosci , mozliwosci rozwoju i godnego zycia.
Wiele par homo adoptuje dzieci, i uwazam ze to swietna sprawa dac dziecku dom, milosc, bezpieczenstwo.
Dla mnie nie wazne jest czy ktos jest homo, hetero czy bi, wazna jest jaka jest osoba.
A dla geyow w Polsce-wspolczucia
, mam tylko nadzieje ze nadejda czasy kiedy nie bedziecie musieli sie ukrywac,lub brac slub z kobieta zeby sie ""przykryc"i ze bedziecie mogli swobodnie przejsc ulicami polskich miast trzymajac sie za rece :P
pozdrawiam :D