Hello
Wlasciwe to trafilam na to forum by wyrazic swoje opinie i zaczerpnac informacje doswiadczonych na temat wszelkich "zabiegow" nad naszymi cialami.
Ale skoro jest tu tez watek emigracyjny wiec i tu sie udziele.
Tak slodko piszecie o ciazy, badaniach i porodach, ze az lezki sie cisna do oczu
Ja zamierzam sie przebadac dokladnie pod katem plodnosci, bo od dobrych paru miesiecy sie staramy z moim narzeczonym i nic
Jestem juz specjalistka od naturalnego planowania rodziny, ale jak widac to zawodzi wiec pomyslalam, ze byc moze cos innego stoi na przeszkodzie.
Niedawno wreszcie (po 2 latach!) zarejestrowalam sie do przychodni, mialam pierwsze podstawowe badania robione i nie zamierzam na tym poprzestac - juz powiedzialam lekarce o moim zmartwieniu.
Czy miala ktoras z was tu robione jakiekolwiek badania sprawdzajace plodnosc i jak one wygladaja?